Pożar na Teneryfie. Ewakuowano ponad 3 tysiące osób

Pożar na Teneryfie. Ewakuowano ponad 3 tysiące osób

Dodano: 
Pożar lasu/zdj. poglądowe
Pożar lasu/zdj. poglądowe Źródło:Shutterstock
Jedną z Wysp Kanaryjskich znów trawi ogień. Tym razem pożar zarejestrowano na Teneryfie, gdzie notowane są też rekordowe upały. Żywioł doprowadził do ewakuacji kilku tysięcy osób.

Tegoroczne wakacje w wielu miejscach upłynęły pod znakiem pożarów. Rozprzestrzeniały się one na greckich wyspach, a także w Turcji czy Hiszpanii. Ogień pojawiał się kilka razy również na Wyspach Kanaryjskich, które leżą na Oceanie Atlantyckim.

W ostatnim czasie w tym regionie notowane są rekordowe upały – nawet 39 stopni Celsjusza. Temperatura przyczyniła się do ponownego pojawienia się ognia. Na Teneryfie ewakuowano nawet kilka tysięcy osób.

Pożar na Teneryfie

Tysiące osób ewakuowano na Teneryfie w związku z szalejącym pożarem, który wywołany został przez falę upałów. Lokalne władze podały, że schronienia musiało szukać ok. 3 tys. osób.

Z żywiołem walczy ok. 90 strażaków, którzy wspierani są przez helikoptery zrzucające wodę. Sześć maszyn bierze udział w akcji opanowywania pożaru. Ogień pojawił się na obszarze Wysp Kanaryjskich, które zostały już mocno zniszczone przez kataklizm w sierpniu.

Pożar pojawił się w środę po południu na obszarze stromych wąwozów w północno-wschodniej części wyspy, poinformował regionalny rząd Teneryfy.

„Pożar wybuchł w szczególnie stromej części wyspy, wśród sosen, jeżyn i wrzosów, dlatego wytwarza się dużo więcej dymu” – mówią specjaliści.

twitter

Ewakuacja mieszkańców

W środę w ramach środków ostrożności ewakuowano około 2400 osób z miasta Santa Ursula i kolejnych 600 z La Orotava – napisał na Facebooku wiceprzewodniczący władz regionalnych Lope Afonso.

Zdjęcia telewizyjne i filmy publikowane w mediach społecznościowych pokazują dym unoszący się ze wzgórza w pobliżu domów w odległej okolicy oraz helikoptery zrzucające wodę w płomienie. Popularne obszary turystyczne na Teneryfie jak dotąd pozostają nienaruszone, a dwa tutejsze lotniska działają normalnie.

„Pożar ustabilizował się, ale wciąż obserwujemy, jak ewoluuje, by ustalić, czy za kilka godzin mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich domów” – powiedziała lokalnemu radiu radna odpowiedzialna za sytuacje kryzysowe, Blanca Perez.

Wybuch pożaru nastąpił, gdy Teneryfa i sąsiednia wyspa Gran Canaria zostały objęte ostrzeżeniem o upałach, a temperatura na dużej części wyspy przekroczyła 30 stopni Celsjusza, czyli poziom zwykle obserwowany w środku lata.

Archipelag składający się z siedmiu wysp położony jest u północno-zachodniego wybrzeża Afryki i południowo-zachodniej części kontynentalnej Hiszpanii. W najbliższym punkcie wyspy znajdują się 100 km od Maroka.

W miarę wzrostu temperatury na świecie w wyniku zmian klimatu naukowcy ostrzegają, że fale upałów będą częstsze i bardziej intensywne.

Czytaj też:
Płonie Biebrzański Park Narodowy. Na miejscu pożaru policyjny Black Hawk
Czytaj też:
Wybuch w pobliżu lotniska. Jedna osoba nie żyje, 162 są ranne

Opracowała:
Źródło: The Guardian