Już jesienią podczas konferencji prasowej szef tanich linii lotniczych Ryanair Michael O’Leary zapowiadał cyfrową rewolucję w odprawie: w maju 2025 pasażerowie mają pożegnać drukowane karty pokładowe, a używać tylko tych online, w aplikacji Ryanair na telefonie. Zmiana budziła sporo wątpliwości – nie wszyscy używają aplikacji, a inni czują się bezpieczniej z papierową kartą, na wypadek problemów ze smartfonem czy rozładowanej baterii.
Mobilne karty Ryanair. Od kiedy będą obowiązywać?
Wiosna nadchodzi wielkimi krokami, więc zapytaliśmy przedstawicielkę linii, czy termin jest realny.
– Pracujemy nad tym, by mobilne karty były podstawowym sposobem wejścia na pokład, ale pełnego rozwiązania jeszcze nie mamy. Chcę uspokoić pasażerów: to nie jest tak, że pewnego dnia nagle zostaną odcięci od wsparcia. Chcielibyśmy, żeby latem pewne funkcje były scyfryzowane, ale nie mamy jeszcze dokładnego terminu wprowadzenia tego rozwiązania – mówi „Wprost” Alicja Wójcik-Gołębiowska, country manager linii Ryanair w Europie Środkowo-Wschodniej i krajach bałtyckich.
Nie wszystkie lotniska w siatce irlandzkich linii akceptują mobilne karty. Np. porty w Turcji, w Albanii i w Maroku wymagają drukowanych kart. Pasażerowie, którzy odlatywali, z tych lotnisk czasem byli zaskakiwani apelem o okazanie papierowej karty. W końcu trudno szukać drukarki w hotelach czy apartamentach na wynajem. W Tiranie w celu jej pobrania trzeba udać się do punktu check-in na lotnisku, a personel bezpłatnie ją wygeneruje. Czy tak pozostanie?
– Zależy nam, żeby nie utrudniać podróży pasażerom także na lotniskach w Tiranie i Maroku, które są w naszej siatce bardzo ważne. Każde z nich ma trochę inne zasady odprawy. Dlatego prowadzimy indywidualne rozmowy w tym zakresie – dodała przedstawicielka linii.
Odprawa bez smartfona. Kto z niej korzysta?
Zapytaliśmy też, czy nowe zasada nie będzie utrudnieniem np. dla podróżujących seniorów, którym ktoś może wydrukować kartę pokładową wcześniej. Teoretycznie odbycie lotu w dwie strony bez smartfona jest możliwe – jeśli ktoś wykupi miejsce w samolocie Ryanair (dodatkowo płatne), to odprawa online zaczyna się 60 dni przed wylotem, a nie 24 godziny przed, jak w przypadku braku wykupionej miejscówki.
– Mamy świadomość, że pasażerowie bez dostępu do cyfrowych narzędzi wciąż podróżują, ale wbrew pozorom osób z wątpliwościami co do tej zmiany jest mało. Nie chcemy nikogo wykluczać. Zależy nam, by wszyscy latali komfortowo. Ale chcemy też maksymalnie ograniczyć zużycie papieru, co jest elementem naszej długofalowej strategii i dążenia do celów środowiskowych –wyjaśnia Wójcik-Gołębiowska.
Dużą wiarę w podróżujących seniorów ma też szef linii, Michael O'Leary.
– Nie trafiają też do mnie argumenty, że starsi ludzie będą mieli problemy, bo nie potrafią korzystać z aplikacji. Nie, oni są najlepsi w szukaniu okazji na tanie podróże na naszej stronie, bo mają najwięcej wolnego czasu. Teraz jesteśmy na etapie, w którym musimy wykonać ten ostatni krok i przekonać ostatnich nieprzekonanych (...) – powiedział Fly4free.pl.
Innymi słowy, aplikacja mobilna to już nieodzowny element podróżowania niebiesko-żółtymi samolotami, niezależnie od wieku.
Koniec z drukowaniem boarding passu
Warto dodać, że pożegnamy nie tylko drukowane karty pokładowe, także te wygenerowane przez stronę Ryanair.com (jako zdjęcie na telefonie. Do momentu wprowadzenia nowego rozwiązania pozostaje jeszcze odprawa stacjonarna na lotnisku, ale za tę irlandzkie linie pobierają opłatę 264 zł, nieco mniej w Hiszpanii. Wraz z mobilną rewolucją stanowiska odprawy mają zniknąć.
Alicja Wójcik-Gołębiowska dodaje, że zdarzają się rzadkie sytuacje, gdy ktoś odprawia się na lotnisku i za to płaci.
– Dlatego w serii notyfikacji push (powiadomień otrzymywanych na telefon) przypominamy: odpraw się najpóźniej trzy godziny przed wylotem –zaznacza.
Ceny lotów w wakacje 2025 r.
Podczas ostatniej konferencji szef Ryanair wspomniał o możliwości niewielkich, kilkuprocentowych podwyżkach cen biletów.
Które kierunki będą najtańsze? Okazji pasażerowie muszą szukać sami.
– Ceny będą stabilne i nawet jeżeli będą jakieś drobne podwyżki, nie będą na poziomie odczuwalnym dla pasażera. Jeśli chodzi o ceny biletów na wakacje, to jak zawsze są kierunki, które będą cieszyły się większą popularnością, co z automatu przełoży się na wyższe ceny. Mogę tylko zasugerować pasażerom, którzy planują wakacje, żeby nie czekali z zakupem biletów do ostatniej chwili, bo widzimy już kolejny rok z rzędu, że im później, tym drożej. Więc polowanie na last minute może się skończyć po prostu zapłaceniem podwójnie – mówiła nam Alicja Wójcik-Gołębiowska.
Ceny na wakacjach cię zaskoczyły?
Lot był opóźniony albo go odwołano?
Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?
Podziel się swoją historią i napisz do nas na [email protected]
Czytaj też:
Masz taki napis na karcie pokładowej? Bądź gotowy na dodatkową kontrolęCzytaj też:
Wielkie zmiany w Wizz Air. Pasażerowie otrzymają specjalne ostrzeżenie