Zagrożenie w europejskim kraju. Najlepiej trzymać się od nich z daleka

Zagrożenie w europejskim kraju. Najlepiej trzymać się od nich z daleka

Dodano: 
Portugalia
Portugalia Źródło: Unsplash / Normando Mariscal
Groźne owady czyhają na osoby wypoczywające w Portugalii. Wydano ostrzeżenia dla konkretnego regionu, w którym szczególnie trzeba uważać. Chodzi o kwestie zdrowia, a nawet życia.

Sytuacja dotyczy regionu Cova da Beira w dystrykcie Castelo Branco. To wschodnia część kraju. Właśnie tam wykryto obecność komarów z gatunku Aedes albopictus. Służby medyczne poinformowały, że owady roznoszą zakaźne tropikalne choroby, w tym dengę czy wirusowe choroby typu zika i chikungunya. Mieszkańcy i turyści powinni zachować szczególną ostrożność.

Komary w Portugalii

Najgorzej ma być w mieście Covilha i jego okolicach. Od kilku dni groźnych komarów lata tam znacznie więcej niż zwykle. Gatunek aedes albopictus, czyli komar tygrysi nie dość, że jest inwazyjny, to jeszcze ekspresowo się rozprzestrzenia. Łatwo odróżnić go od tradycyjnych intruzów tego typu. Wyglądają jak czarne owady z charakterystycznymi, srebrno-białymi paskami na tułowiu, nogach i odwłoku, przypominającymi umaszczenie tygrysa. Na ich odnóżach zauważymy wyraźne, jasne, srebrzyste lub białe paski.

To nie pierwsze tego typu zagrożenie w Portugalii. W sierpniu podobny komunikat wydała także służba zdrowia z dystryktu Leiria, na środkowym zachodzie kraju. Wtedy także chodziło o komary aedes albopictus, ale wykryto je w gminie Pombal. Ponadto na obecność tych gatunków zwracały uwagę służby medyczne regionów Alentejo oraz popularnego wśród turystów Algarve, na południu kraju.

To trzeba zrobić na miejscu

Osoby przebywające we wspomnianym regionie Portugalii zostały wezwane do wszczęcia konkretnych działań, które mają zapobiec katastrofie. Służby medyczne zalecają opróżnianie wszystkich znajdujących się wokół domostw pojemników z wodą, które mogłyby sprzyjać powiększaniu się populacji komarów. To mogą być m.in. niechlorowane baseny.

By zachować bezpieczeństwo, mieszkańcy powinni też częściej wymieniać wodę pitną przeznaczoną dla zwierząt hodowlanych.

Czy turyści mają się czego bać? Choroby tropikalne typu denga, roznoszone przez komary tygrysie są naprawdę groźne. Najczęściej występują w Azji, krajach regionu Pacyfiku, na Karaibach, w Ameryce Południowej i Środkowej oraz w Afryce. W Takich miejscach jak Portugalia też jednak istnieje ryzyko zakażenia. Choroba występuje m.in. na Maderze.

Europejska Agencja Leków (EMA) dopuściła do obrotu szczepionkę przeciwko gorączce Denga, której przyjęcie zalecane jest turystom planującym podróż do regionów tropikalnych i subtropikalnych.

Czytaj też:
Szczury opanowują europejską plażę. To poważne zagrożenie
Czytaj też:
Zamknięto turystyczny raj. Powodem... niebieskie smoki

Opracowała:
Źródło: polsatnews.pl