Mało kto wie o tej polskiej atrakcji. Trzeba mocno zadrzeć głowę, aby to zobaczyć

Mało kto wie o tej polskiej atrakcji. Trzeba mocno zadrzeć głowę, aby to zobaczyć

Dodano: 
Kamienica przy Okopowej 17 w Gdańsku
Kamienica przy Okopowej 17 w Gdańsku Źródło: WPROST.pl / Robert Stachnik
To wyjątkowe miejsce wiąże się z poruszającą legendą o psiej wierności. Aby jednak dostrzec oryginalną figurkę psa, która jest jedną z atrakcji Gdańska, trzeba o niej wiedzieć.

Jeśli kochasz psy, to miejsce po prostu musisz zobaczyć podczas zwiedzania Trójmiasta. Chodzi o figurkę psiego bohatera z ulicy Okopowej 17 w Gdańsku. Mało kto wie, że to miasto ma piękną legendę z psem w roli głównej.

Pies z ulicy Okopowej – co to za legenda?

Okopowa 17 to okazała kamienica, obok której znajduje się Komenda Wojewódzka Policji. Na trzecim piętrze gmachu, we wnęce pomiędzy oknami umieszczona jest figurka psa ze spuszczoną głową. Z miejscem wiąże się poruszająca legenda. To opowieść o tym, że kiedyś była w tym miejscu wartownia i mieszkał tu rzeźbiarz. Samotny i schorowany człowiek przygarnął sukę ze szczeniakiem. Maluch wyrósł na mądrego i wiernego psa. Któregoś dnia, po szalejącej burzy, wartownia się zawaliła, a rzeźbiarz został przysypany gruzem. Wierny pies odgrzebał swojego pana spod kamieni i uratował mu życie, ale sam padł z wycieńczenia. I to właśnie na pamiątkę tych dramatycznych wydarzeń na fasadzie budowanej niedługo potem kamienicy umieszczono figurkę czworonoga. Ile prawdy jest w tej historii? Do stworzenia legendy jakiś czas temu przyznał się popularny gdański pisarz i historyk Jerzy Samp.

Pies z ulicy Okopowej w Gdańsku

Psie motywy na gdańskich kamienicach

Spacerując po Gdańsku, warto uważnie przyglądać się fasadom kamienic. Można na nich znaleźć wiele psich motywów. Jeśli jesteś na Głównym Mieście, poszukaj ulicy Ogarnej. To nazwa nieprzypadkowa, bo to właśnie tędy dawniej pędzono psy, które nocą miały pilnować Wyspy Spichrzów. Jest i legenda o skrzypku, który niezbyt rozsądnie wracał późną porą i trafił na psy, które go otoczyły. Muzyk wyjął skrzypce i zaczął grać, a psy jak zaczarowane przestały warczeć. Grał tak do rana, aż inni ludzie uratowali go z opresji. Dziś na fasadach budynków przy Ogarnej znajdziesz wiele różnych wizerunków psów.

A skoro mowa o psich motywach, nie sposób nie wspomnieć o najbardziej rozpoznawalnym symbolu Gdańska, czyli Fontannie Neptuna. Wśród zwierząt otaczających władcę mórz jest także... morski pies.

Czytaj też:
Te trasy rowerowe nad morzem robią wrażenie. Sama to sprawdziłam
Czytaj też:
Turyści nie będą zadowoleni. Największa atrakcja Trójmiasta znów będzie płatna

Źródło: WPROST.pl