Mało kto spodziewał się takiego zjawiska w ten weekend. Nad Polską po raz kolejny podziwialiśmy zorzę polarną. To prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników zjawisk astronomicznych. Tym razem niebo rozbłysło na różowo, zielono i fioletowo. Mowa o jednym z najpiękniejszych widoków ostatnich 20 lat.
Taka zorza polarna w Polsce to rzadkość
Choć o zjawisku zorzy polarnej widzianej nad Polską robi się ostatnio coraz głośniej, to nadal niezwykle ono zaskakuje. Za każdym razem w sieci aż roi się od ciekawych i hipnotyzujących zdjęć. To dowód na to, że już wcale nie musimy podróżować na Islandię czy do Norwegii, by być świadkami czegoś kojarzonego jedynie z chłodną północą.
Tym razem bajkowe i kosmiczne pejzaże na niebie mogliśmy zobaczyć m.in. na Podkarpaciu i w Małopolsce. 5 listopada już około godziny 17-stej na Kościelisku w Zakopanem niebo zrobiło się intensywnie różowe i zorzę dało się ujrzeć na nim gołym okiem. Na zdjęciach widoczna jest biel łączącą się z różnymi odcieniami różu, fioletu i błękitu.
Na facebookowych grupach szybko pojawiły się stwierdzenia, że mowa o najpiękniejszej zorzy polarnej w Polsce od 20 lat. Przyglądając się dokładnie fotografiom, trudno wątpić, że jest inaczej. Ostatnio podobne zjawisko odnotowaliśmy m.in. we wrześniu. Wtedy – choć też mowa była o niesamowitych widokach – kolory wcale nie było tak intensywne jak tym razem.
Zorza polarna w Polsce. Internauci zachwyceni
Po tym, jak zdjęcia najnowszej zorzy polarnej uchwyconej nad Polską pojawiły się na stronach internetowych, w sieci zawrzało. Fotografie publikowali m.in. Lubuscy Łowcy Burz, ale też Tatromaniacy czy Sieć Obserwatorów Burz. By zobaczyć coś takiego na żywo, trzeba mieć niezwykłe szczęście – światła powstałe w górnych warstwach atmosfery na skutek burz elektromagnetycznych na Słońcu i tzw. wiatr słoneczny nie przytrafiają się tutaj często. Tym razem jednak zjawisko widziane było od północy aż po południe Polski. Internauci dzielili się fotografiami z Gdańska, Rzeszowa, Krakowa, spod Łodzi i z wielu innych miejsc.
Pod zdjęciami masowo zaczęły pojawiać się reakcje oraz komentarze. Pisano m.in.: „Dziękuję za super fotki, istne widowisko”, „Coś pięknego”, „Normalnie magia”. Z relacji świadków i autorów fotografii wynika, że październikowa zorza nad Polską widziana była nie tylko w Zakopanem, ale m.in. nad Krakowem, w Zbąszynku, pod Rzeszowem, w Grodku i wielu podkarpackich miejscowościach.
facebookCzytaj też:
Zaplanuj wyjazd na zorzę polarną. Bilety już za 109 zł, tylko 2 godziny lotuCzytaj też:
Ciemna plama nad USA. NASA pokazuje niepokojące zdjęcie