„Na trawie śnieg, na ściółce śnieg, wszędzie jest, tylko przy samym pniu drzewa go brak” – taki komunikat opublikowali przedstawiciele Nadleśnictwa Polskiego. Wiadomość pojawiła się w postaci facebookowego posta na stronie „Lasy Państwowe” i szybko zaciekawiła internautów. O co tak właściwie chodzi?
Tajemnicze zjawisko w lesie. Dziwne puste przestrzenie przy drzewach
Tajemnicze zjawiska w lasach pojawiają się nie od dziś. Całkiem niedawno uwagę zwracały tzw. czarcie kręgi, które mogły sugerować, że na miejscu odbywają się – co najmniej – sabaty czarownic. Nie trzeba oczywiście tłumaczyć, że mowa tu była o zwykłych skojarzeniach, które niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. Na większość takich widoków znajdują się wyjaśnienia, tak jest też przypadku znikającego śniegu.
Zimą, gdy spadnie śnieg, w lesie można zauważyć, że wokół drzew tworzą się dziwne puste okręgi. Biały puch jakby wyparował i choć wszędzie wokół widzimy jego grube warstwy, przy samym pniu i korzeniach zostaje tylko trawa. Można by pomyśleć, że ktoś przychodzi do lasu, by odśnieżać, jednak sprawa ma się zupełnie inaczej.
Kto zabiera śnieg drzewom? Wyjaśniamy tajemnicze zjawisko
Leśnicy wyjaśnili, że puste bezśnieżne okręgi pojawiające się wokół pni drzew tworzą się w sposób naturalny. „Pień drzewa jest w stanie pochłonąć aż 80 procent promieniowania słonecznego, przez co intensywnie się nagrzewa i tym samym powoduje przyspieszone roztapianie się śniegu” – zdradzono w facebookowym poście. „Świeżo spadły śnieg pochłania tylko 5 procent promieni słonecznych, natomiast całą resztę odbija, nie ogrzewając się tak mocno. Efektem są bezśnieżne dziury wokół drzew” – tłumaczono dalej.
Wygląda na to, że choć zjawisko wygląda tajemniczo, nie jest tak skomplikowane, jak mogłoby się wydawać. O czym dokładnie mowa możemy zobaczyć na zdjęciu Marcina Scelina. Na post dotyczący ciekawostki zareagowało ponad tysiąc użytkowników, wielu z nich było oczarowanych zaistniałym faktem.
„Dzięki wielkie za tę informację, ponieważ niejednokrotnie się nad tym zastanawiałem” – pisał jeden z mężczyzn. „Ja mam nieruchomość obok lasu i myślałam, że to sarny lub dziki w nocy spały na ziemi i śnieg się roztopił. Kupiłam jabłka i tam zostawiłam” – dodała inna miłośniczka lasu. Jak się okazało, prawie wszystkie domysły były błędne i tylko niektórzy znali tajemnicę sekretu. A wy mieliście okazję widywać takie drzewa?
Czytaj też:
Pokazali niezwykłe zdjęcia grzybów zimą. „Geniusz przyrodniczego artyzmu”Czytaj też:
Chcą zniszczyć bajkowy las braci Grimm. Wycinka drzew wzbudza kontrowersje