Zimą wrażenie robią śnieżne i lodowe atrakcje. Te często pojawiają się w niespodziewany i naturalny sposób. Można je zobaczyć zarówno w bardziej popularnych, jak i rzadziej odwiedzanych miejscach. Ostatnio uwagę turystów przyciągały m.in. lodowe góry, które wdarły się na Półwysep Helski. W sieci szybko zaroiło się od zdjęć pięknego zjawiska. Tym razem wzrok przykuła rzeźba śniegowa na Babiej Górze. Na fotografiach widać, jak ta błyszczy na tle zachodzącego słońca.
Śniegowa rzeźba w polskich górach. Przypomina anioła
Na facebookowej stronie „Lubuscy Łowcy Burz” po raz kolejny zawrzało. Tym razem za sprawą zdjęć Dagmary Florczyk, która uwieczniła niezwykłe zjawisko na Babiej Górze. Mowa o masywie w Beskidzie Żywieckim. Jego szczyt uznawany jest za dość wymagający i trudny do osiągnięcia. Miejsce owiane jest też złą sławą m.in. ze względu na częste wypadki, do których dochodziło w okolicy.
Na całe szczęście są takie chwile, gdy negatywne skojarzenia odchodzą na dalszy plan, a Babia Góra może wyglądać bardziej przyjaźnie niż zwykle. Zdjęcia, na których widać majestatyczną rzeźbę lodową, robią wrażenie. Figura wygląda niczym anioł, który rozpościera jedno ze skrzydeł, by osłonić nim turystów. Ewidentnie można wyobrazić sobie tajemniczą postać, pozującą na tle pomarańczowego słońca. Ogniste barwy tylko dodają charakteru fotografii.
Śnieżna „postać” z Babiej Góry przyciąga uwagę internautów
Po tym, jak zdjęcia rzeźby lodowej z Babiej Góry obiegły sieć, internauci nie mogli wyjść z zachwytu. Choć nikt do końca nie potrafił wyjaśnić, jakim cudem natura stworzyła takie dzieło, to komentarze były bardzo pozytywne. „Natura jest niesamowita” – pisano. „Boże jak ja uwielbiam takie widoki” – dodawano dalej.
Poza dużą figurą przypominającą anioła, na Babiej Górze można było dostrzec jeszcze mniejsze śniegowe dzieła. Nawet te niewielkie wyglądały zadziwiająco – niczym zupełnie nowe odmiany roślin z lodowej planety. Wszystko to otoczone i okryte świeżym białym puchem sprawia, że można poczuć się jak w bajce. Choć góry zachwycające są same w sobie, to dodatkowe atrakcje sprawiają, że dany wyjazd może być zapamiętany jeszcze lepiej.
Czytaj też:
Morszkulce nad Bałtykiem. Ciekawe zjawisko, które wkrótce zniknieCzytaj też:
Zorza polarna będzie widoczna jak nigdy. Rozpoczął się najlepszy rok na jej oglądanie