„Mała Korea” koło Wrocławia. Tu poczujemy się jak w Seulu

„Mała Korea” koło Wrocławia. Tu poczujemy się jak w Seulu

Dodano: 
Flagi Korei Południowej/zdjęcie poglądowe
Flagi Korei Południowej/zdjęcie poglądowe Źródło:Unsplash / Daniel Bernard
Koreańczycy zadomowili się na Bielanach Wrocławskich i właśnie tam pokazują prawdziwą kulturę swojego kraju. Na Instagramie umieszczono relację z wycieczki.

Choć wielu Dolnoślązakom Bielany Wrocławskie kojarzą się głównie z wyjazdem na autostradę i ogromnym centrum handlowym, ta niewielka wieś na granicy stolicy województwa ma do zaoferowania znacznie więcej. Instagramowy profil „Miejsca we Wrocławiu” opublikował film relacjonujący spacer po podwrocławskiej miejscowości. To miejsce spodoba się szczególnie wielbicielom koreańskiej kultury.

Koreańskie osiedla na Bielanach Wrocławskich

Okazuje się, że przyjeżdżając na weekend do Wrocławia w ciągu jednego dnia możemy znaleźć się pośrodku afrykańskiej sawanny i w centrum koreańskiej stolicy! Przechadzając się ulicami Wrocławską, Fiołkową czy Konwaliową turyści mogą przeżyć niemałe zaskoczenie. Czy to Wrocław, czy już Seul? Witryny sklepowe w języku koreańskim zachęcają do zakupu oryginalnych produktów ze wschodu, a restauracje do skosztowania egzotycznych potraw. Koreańskie banery i charakterystyczne flagi znajdują się także na prywatnych posesjach. „Przy ulicy Wrocławskiej oraz sąsiednich ulicach znajdziecie sklepy z oryginalnymi produktami z Korei, salony fryzjerskie, restauracje i piekarnie” – mówi Kamil Karpiński, który dzieli się z obserwatorami nowymi pomysłami na miejskie wycieczki na instagramowym profilu „Miejsca we Wrocławiu”. Odwiedziny „Małej Korei” z pewnością będą ciekawą alternatywą dla tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na drogą, zagraniczną wycieczkę.

Koreańczycy zostali zatrudnieni przez LG

Większość prowadzonych na Bielanach Wrocławskich biznesów należy do mieszkających tu Koreańczyków. Tak duża społeczność tego narodu nie znalazła się pod Wrocławiem przez przypadek. Niepowtarzalny koreański klimat przybył na Bielany Wrocławskie dzięki rekrutacji firmy LG, która główną siedzibę posiada właśnie w Seulu. Elektroniczny gigant potrzebował specjalistów do fabryki pod Wrocławiem, a przyjeżdżający tu na kontrakt obywatele Korei Południowej osiedlali się na Bielanach na stałe.

Czytaj też:
Jedzą smażone, zielone wykałaczki. Władze zainteresowały się filmami z milionowymi wyświetleniami
Czytaj też:
Popularny kraj zmienia zasady wjazdu. Skorzystają także Polacy

Opracowała:
Źródło: Instagram / Miejsca we Wrocławiu