Gdy pomyślimy „Holandia”, przed naszymi oczami pojawia się charakterystyczny obraz: wiatraki i połacie kwitnących, kolorowych tulipanów. Nie zawsze możemy jednak pozwolić sobie na zagraniczną wycieczkę. W klimat Niderlandów możemy się wczuć, nie wyjeżdżając z Polski.
Mała Holandia w Polsce. Wiatraki z XVIII i XIX wieku
Mowa o Żuławach Wiślanych, nazywanych „małą Holandią” w północnej Polsce. Obszar położony w delcie Wisły, między Gdańskiem, Malborkiem a Elblągiem turystycznie siłą rzeczą jest w cieniu Bałtyku, ale ma wiele do zaoferowania. Z Holandią łączy się bezpośrednio, poprzez historię lokalnych osadników. Krajobraz Żuław także może kojarzyć się z tym krajem za sprawą licznych kanałów.
Obecnie turyści ściągają tu m.in. z powodu przekopu Mierzei Wiślanej, ale warto zwrócić tez uwagę na starsze atrakcje.
Widok jak z niderlandzkiej pocztówki zapewniają oczywiście zabytkowe wiatraki. Jeden z nich znajdziemy przy pomoście cumowniczym Pętli Żuławskiej w Drewnicy (w gminie Stegna). To pochodzący z XVIII wieku wiatrak typu „koźlak” zbudowany przez holenderkich mennonitów, wyznawców odłamu protestantyzmu, którzy przybyli tu z powodu prześladowań. Drugi – typowy „holender” stoi w Palczewie, w gminie Ostaszewo.
Dwa wiatraki znajdują się także na obrzeżu Żuław – to zabytkowe wiatraki holenderski w Pszczółkach i w Tczewie.
Ogród Tulipanów na Żuławach. Niezapomniane widoki
Brakuje wam jeszcze widoku tulipanów? Znajdziecie je przy marinie Błotnik, w gminie Cedry Wielkie, a konkretnie na giełdzie kwiatowej „O rany, Tulipany”. To miejsce jest dostępne dla odwiedzających w okresie kwitnienia kwiatów, najczęściej na przełomie kwietnia i maja. Samochodem dojedziecie tu z Gdańska w pół godziny.
Oto kilka innych proponowanych atrakcji na Żuławach:
- Drewniany dom holenderski nr 48 w Drewnicy (pochodzi z połowy XIX w.)
-
Domy podcieniowe – rozpoznamy je po piętrze opierającym się na filarach. Znajdziemy ich tu sporo, np. w Nowym Stawie, Trutnowych, Żelichowie, Żuławkach
- Żuławska kolej dojazdowa –kolej wąskotorowa kursująca latem na trasie Sztutowo–Stegna– Jantar–Mikoszewo–Prawy Brzeg Wisły.
Jeśli szukacie opcji na jednodniową wycieczkę z miejscowości na Mierzei Wiślanej czy Gdańska, „mała Holandia” wydaje się być idealną opcją.
Lubicie tropić „polskie” odpowiedniki zagranicznych miast i atrakcji? Macie swoje typy?
Czytaj też:
„Polski Dubaj” z nową atrakcją. Gwarantuje spektakularny widokCzytaj też:
„Polska Wenecja” jest bliżej, niż myślisz. Lokalna atrakcja ma szansę stać się hitem wakacji