„Polski Dubaj” z nową atrakcją. Gwarantuje spektakularny widok

„Polski Dubaj” z nową atrakcją. Gwarantuje spektakularny widok

Dodano: 
Plaża w Jarosławcu
Plaża w Jarosławcu Źródło: Shutterstock / BogumilD
Polski kurort wzbogaci się wkrótce o nową atrakcję. Właśnie powstał projekt nowego tarasu widokowego nad plażą „Dubaj” w Jarosławcu.

Jarosławiec to od lat jeden z ulubionych kurortów polskich turystów. Miejscowość położona w województwie zachodniopomorskim słynie m.in. z ogromnej, sztucznej plaży, dzięki której miasto nazywane „polskim Dubajem”. To właśnie rzeczone kąpielisko wzbogaci się wkrótce o kolejną atrakcję. Rozstrzygnięto konkurs architektoniczny na platformę zlokalizowaną ponad popularną plażą. Stanie tu dwupoziomowy taras widokowy ze zjeżdżalnią i promenadą.

Nowa atrakcja w Jarosławcu

Okrągły nowoczesny taras widokowy, który zostanie zbudowany na ul. Nadmorskiej, w przyszłości umożliwi turystom podziwianie zachodu słońca z zupełnie nowej perspektywy. „Zintegrowany z otoczeniem obiekt posiada jednocześnie zdecydowane, oryginalne cechy nadające mu charakterystyczną, indywidualną tożsamość. (...) Nie przesłania atrakcyjnych widoków na morze od strony głównego ciągu pieszo-jezdnego. Od strony zejścia na plażę oraz samej plaży obiekt sprawia wrażenie unoszenia się nad terenem” – przekazało biuro architektoniczne Restudio Jacaszek Architekci, zwycięzcy organizowanego przez gminę konkursu. Taras ma pełnić nie tylko funkcję widokową. Dzięki renowacji zejścia, na plażę łatwo zejdą osoby z niepełnosprawnościami (obok schodów powstanie łagodne zjazd dla użytkowników wózków inwalidzkich). „Osoby starsze i rodziny z dziećmi, jeśli tylko mogą, omijają dotychczasowe zejście na plażę” – pisze Polskie Radio Koszalin.

facebook

Zjeżdżalnia dla dzieci

Oprócz schodów i zejścia dla osób z trudnościami w poruszaniu się architekci przygotowali również nie lada atrakcję dla najmłodszych – z tarasu widokowego na plażę zjadą oni krętą zjeżdżalnią. Na ten moment nieznany jest całkowity koszt inwestycji. Wójt gminy Postomino ma nadzieję, że platformę uda się zbudować do końca jego kadencji. „Jesteśmy bardzo zdeterminowani, dlatego, jak tylko będziemy znali ostateczne koszty, co nastąpi po przygotowaniu projektu budowlanego, będziemy szukali okazji, aby zdobyć pieniądze zewnętrzne i rozpocząć prace” – mówi Janusz Bojkowski.

Czytaj też:
Polska atrakcja robi furorę na Instagramie. „Gdzie to jest? Przylatuję!”
Czytaj też:
Nowe atrakcje na liście UNESCO. Polacy mają do nich niedaleko

Opracowała:
Źródło: Facebook / prk24.pl