Kładka przyrodnicza w Darłówku przyciąga turystów do Pomorza Zachodniego już od kilku lat. Ten darmowy, 600-metrowy deptak jest o prawie sto metrów dłuższy niż sopockie molo. Ta wyjątkowa atrakcja to prawdopodobnie jedno z najlepszych miejsc spacerowych nad Bałtykiem, także wieczorem, bo cały obiekt jest podświetlony. Na trasie znajdują się także platformy widokowe i ławki, idealne do podziwiania zachodu słońca.
Kładka przyrodnicza w Darłówku hitem wśród turystów
Kładka w Darłówku od lat cieszy się stale powiększającym się gronem fanów. Nie powinno to dziwić, w końcu ten położony nad brzegiem morza deptak jest całkowicie darmowy i czynny o każdej porze roku. Turyści, którzy już mieli okazję skorzystać z atrakcji, uważają, że rozpromieni ona nawet te nieco mniej słoneczne dni. „Bardzo dobry pomysł z tą kładką. Nawet w niepogodę można pospacerować, podziwiając widoki” – brzmi jedna z recenzji zamieszczonych w Google. „Idąc kładką, mijamy piękne widoki na Morze Bałtyckie i plażę. Z drugiej strony kładki znajduje się pas zieleni. Znajduje się tu też kilka ławek, także w trakcie spaceru można chwilę odpocząć i podziwiać widoki” – napisano w kolejnej pozytywnej opinii.
Dla seniorów i dzieci
Odwiedzający zwracają uwagę także na świetne warunki, jakie czekają tu na seniorów i rodziców spędzających urlop ze swoimi pociechami. „Wspaniałe miejsce odkryte całkowicie przypadkiem. Idealne do spacerów z dzieckiem (na rowerku lub w wózku). Plus za dwa zejścia na plażę (w połowie kładki i przy parku)” – czytamy. Spacer kładką w Darłówku to także okazja to zapoznania się z florą regionu. Na wydmie zachodniej, gdzie położony jest deptak, występuje wiele ciekawych roślin chronionych, m.in. rzadko występujący mikołajek nadmorski. Wzdłuż promenady turyści napotkają na tablice edukacyjne, które jeszcze lepiej przybliżą im tajemnice nadbałtyckiej przyrody.
Czytaj też:
„Mazowiecka Toskania” tylko godzinę od Warszawy. Tutaj złapiesz oddech w majówkęCzytaj też:
Zapomniana atrakcja otworzy się po 40 latach. To miejsce trzeba zobaczyć