Ten niezwykły kraj w Azji Południowo-Wschodniej ma prawie wszystko – jedne z najpiękniejszych plaż na świecie, bogatą florę i faunę, zróżnicowaną kulturę i wyspiarski klimat. Niestety, jak wynika z najnowszego indeksu Hellosafe, turyści odczuwają tu niepokój. Filipiny, bo o nich mowa, zostały wybrane najbardziej niebezpiecznym krajem wakacyjnym na świecie, pokonując w tym niechlubnym rankingu Kolumbię i Meksyk. „Mimo domniemanego zagrożenia Filipiny pozostają popularnym celem podróży – w 2024 roku 5,4 miliona zagranicznych turystów udało się na idylliczne wyspy” – pisze New York Post.
Kraj piękny, ale niebezpieczny
Filipiny to jedno z tych miejsc, o których turyści mówią – raj na ziemi. Nawet dwutygodniowe wakacje w tym miejscu otworzą jednak oczy tym, którzy wyobrażają sobie archipelag jako idylliczną przystań, w której można uciec od wszelkich problemów tego świata. To nie jest bezpieczne miejsce – zdają sobie z tego sprawę mieszkańcy, a także sami turyści, co pokazały wyniki niedawnego indeksu Hellosafe.
W rankingu najmniej bezpiecznych wakacyjnych krajów świata Filipiny zajęły pierwsze miejsce. Tuż za nimi uplasowała się Kolumbia, a na kolejnej pozycji Meksyk. W pierwszej piątce najniebezpieczniejszych krajów znalazły się też Indie i Rosja. „Indeks bezpieczeństwa podróży został opracowany na podstawie trzydziestu pięciu różnych kryteriów, które podzielono na pięć kategorii: częstotliwość występowania klęsk żywiołowych, przemoc, udział w konfliktach zbrojnych (wewnętrznych lub zewnętrznych), infrastruktura medyczna i militaryzacja” – czytamy.
Turystów to nie zniechęca
Choć zagrożenie pospolitą przestępczością i katastrofami naturalnymi na Filipinach jest wysokie, turyści wciąż chętnie wybierają ten kraj na swoje wakacje. Warto pamiętać, że ranking Hellosafe nie uwzględniał miejsc, w których turystyka pełni marginalną rolę, a które są powszechnie uznawane za najniebezpieczniejsze miejsca na świecie. Mowa tu na przykład o Somalii, Sudanie Południowym czy Republice Środkowoafrykańskiej, gdzie podróże są odradzane przez większość MSZ na świecie. W przypadku Filipin jest inaczej, bo wskazuje się jedynie konkretne regiony, do których podróżowanie może być bardziej ryzykowne.
„Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do południowo-zachodniej części wyspy Mindanao na Archipelag Sulu i do południowego obszaru Morza Sulu. MSZ odradza podróże, które nie są konieczne do pozostałej części wyspy Mindanao i do miasta Davao. Na pozostałym terytorium Filipin zalecamy zachowanie szczególnej ostrożności” – podaje polska placówka.
Czytaj też:
Wybrano najbezpieczniejszy kraj w Europie. Turyści go uwielbiająCzytaj też:
Najbardziej niebezpieczny kraj w Europie dla kierowców. Statystyki nie pozostawiają wątpliwości