Niespełna kilka tygodni dzieli nas od tegorocznych świąt Bożego Narodzenia oraz sylwestra. Coraz częściej pojawiają się zatem pytania, jak Polacy spędzają ten wyjątkowy czas w roku. Odpowiedzi na to pytanie postanowili poszukać eksperci z portalu Travelist.pl, którzy poddali analizie swoje dane dotyczące rezerwacji w terminie bożonarodzeniowym.
Polacy przekonują się do świąt w hotelu
Jak podaje portal Travelist.pl, zainteresowanie świątecznymi i noworocznymi wyjazdami jest co prawda nieco większe niż w ubiegłym roku, ale popyt nadal nie jest nadzwyczajnie duży, kiedy porównamy go chociażby z tym dotyczącym długich weekendów. Polską interesujemy się bardziej niż zagranicą, ale przede wszystkim nie ze względu na cenę, ale nasze przywiązanie do tradycji.
– Polacy wciąż muszą przekonać się do spędzania świąt w hotelu, gdzie mogą pobyć wspólnie z rodziną – bez konieczności gotowania czy sprzątania. W tym sezonie dodatkowo zachęcają do tego ceny, które mimo inflacji są niższe niż w poprzednim roku. Podczas gdy w 2022 roku za noc w dwuosobowym pokoju hotelowym o standardzie 4- lub 5-gwiazdek w okresie świąt trzeba było zapłacić średnio 685 zł, tak teraz cena ta kształtuje się na poziomie 636 zł – mówi Eliza Maćkiewicz, Head of Commercial w Travelist.pl.
Podobne ceny oferują hotele w Hiszpanii, Portugalii. W Turcji natomiast w pięciogwiazdkowym hotelu można przenocować nawet taniej.
Najwięcej rezerwacji nad morzem
Aktualnie prawie 60 proc. klientów Travelist.pl świąteczny pobyt zarezerwowało nad Bałtykiem, 18 proc. w dużych miastach i tylko nieco ponad 10 proc. w górach. Polskie wybrzeże po raz kolejny wiedzie prym, bijąc rekordy rezerwacji. Dla porównania w ubiegłym roku bożonarodzeniowe rezerwacje dokonane nad morzem stanowiły 43 proc. całości bookingów na ten okres. Wzrost jest zatem znaczący.
O wyborze miejsca świątecznej rezerwacji decydują głównie ceny i wybrzeże jest po prostu tańsze niż polskie góry, gdzie rok rocznie ceny przyprawiają o zawrót głowy. Za pokój dwuosobowy w hotelu 4- lub 5- gwiazdkowym nad morzem klienci muszą zapłacić średnio 670 zł za dobę, podczas gdy rok temu było to 699 zł. Z kolei w górach tendencja jest zupełnie odwrotna. Przeciętny koszt doby hotelowej na Boże Narodzenie wynosi obecnie niemal 970 zł, czyli o ponad 200 zł więcej niż w sezonie 2022.
Najmniej odczuwalne dla portfeli Polaków będą natomiast tradycyjnie rezerwacje w popularnych, dużych miastach. Średnia cena pokoju dla dwóch osób oscyluje tu w okolicach 460 zł. Według Travelista najpopularniejszymi celami podróży na Boże Narodzenie będą Kołobrzeg, Gdańsk, Góry Świętokrzyskie, Ustronie Morskie i Szklarska Poręba, gdzie do tej pory dokonano najwięcej rezerwacji.
Sylwester droższy niż rok temu
Niestety, w tym roku drożej będzie także w sylwestra i Nowy Rok. Aktualnie średnia cena za pokój hotelowy dla dwóch osób w w tym terminie wynosi 679 zł. To aż o 66 zł więcej niż w 2022 roku. Pocieszające jest to, że miłośnicy gór, którzy chcą wyjechać tam i świętować powitanie Nowego Roku, zapłacą nieco mniej niż w okresie bożonarodzeniowym. Ceny za wynajęcie pokoju kształtują się obecnie na poziomie 868 zł. Droższe są z kolei noclegi nad Bałtykiem, gdzie koszt rezerwacji pokoju dla dwóch osób, ale z wyżywieniem, wynosi średnio 731 zł.
Najtaniej będzie podobnie jak w Boże Narodzenie, w dużych miastach. Tu średnia cena za nocleg dla dwóch osób wynosi 332 zł. Klienci Travelist.pl na powitanie Nowego Roku wybierają najczęściej Gdańsk, Kraków, Szklarską Porębę, Kołobrzeg i Ustronie Morskie.
Polacy czekają na promocje
Chociaż Polacy w tym roku rezerwują świąteczne wyjazdy wcześniej, niż w ubiegłym sezonie, to i tak wielu z nich czeka jeszcze na promocje i bardziej korzystne oferty.
– Mimo, że na ten moment nie można mówić o boomie rezerwacyjnym na święta czy Nowy Rok, to wiele może się tutaj jeszcze zmienić. Przed nami Black Week, który z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością, także w branży turystycznej. Spodziewam się, że hotele także i w tym roku będą kusić nie tylko wyjątkową ofertą, ale też dużo bardziej atrakcyjnymi cenami. To z pewnością nie pozostanie bez wpływu na decyzje kupujących – dodaje Eliza Maćkiewicz.
Turyści liczą także, że podobnie jak w wakacje, kiedy produkt nie będzie się sprzedawać, to w ostatnim momencie jego cena spadnie. Ci, którzy chcą wyjechać w góry, czekają także z decyzją, aby mieć pewność, że będzie odpowiednia pogoda i przy okazji będzie można pojeździć na nartach.
Czytaj też:
Sylwester pod palmami? Ten kraj ma konkurencyjne ceny i bogatą ofertęCzytaj też:
Polacy rezerwują wyjazdy na sylwestra. Te miejsca oferują niezapomniane wrażenia