O czym powinni pamiętać przyszli kuracjusze? Jeśli wybieracie się do sanatorium, warto wiedzieć, że te rządzą się swoimi prawami. Nieważne czy postawimy na słynny Ciechocinek, czy mniej popularną destynację, za każdym razem trzeba pamiętać o regulaminie.
Wyjazd do sanatorium. Ważne zasady
Choć w sanatoryjnym pokoju chcemy czuć się jak u siebie w domu, nie możemy zachować pełnej swobody. Pewne czynności można wykonywać jedynie za zgodą właścicieli obiektu, a niektórych wcale. Problemem może okazać się m.in. robienie przemeblowania. Przy wymeldowaniu sprawdzane są nawet najmniejsze elementy – dlatego ważne jest, by zachować wszystkie naczynia czy meble w nienaruszonym stanie.
Co ciekawe w sanatoriach obowiązuje m.in. zakaz używania własnych urządzeń grzewczych w tym czajników czy grzałek. Problemem może być także zapalanie świec, co ma związek z bezpieczeństwem.
Osoby gościnne i spragnione kontaktów z rodziną muszą pamiętać, że zakazane jest też wpuszczanie do siebie osób spoza obiektu, zwłaszcza bez wcześniejszego uzgodnienia tego z obsługą. Zakazuje się też imprezowania, głośnych czy agresywnych zachowań oraz spożywania alkoholu. Do palenia papierosów wyznaczone są specjalne miejsca.
Jeśli mowa o zwierzętach, trzeba mieć zgodę na ich pobyt. Ten często jest dodatkowo płatny i możliwy jest tylko w niektórych sanatoriach.
Co z zabiegami? Nie wszyscy kuracjusze zdają sobie sprawę z tego, że niedozwolone jest też opuszczanie zabiegów bez ważnej przyczyny. To może poskutkować tym, że stracimy swój turnus lub dalszą terapię. Warto pamiętać, że na miejscu jesteśmy zalecenia lekarza, a jego sugestie nie powinny być ignorowane.
Ta zasada została zniesiona
Choć zasady w sanatoriach są świętością, te z czasem się zmieniają. Przykładem na to jest rewolucja, która weszła w życie 1 lutego 2025 roku. Co prawda nie dotyczy ona żadnej ze wspomnianych wcześniej rzeczy, a kwestii opłat. Okazuje się, że w tym roku z darmowego leczenia skorzysta więcej osób. Mowa o turnusach ramach prewencji rentowej w ramach ZUS. W tym roku będzie przeznaczona na to kwota 415 mln zł, podczas gdy rok temu było to 321 mln.
Już teraz dodatkowo możliwa jest realizacja wczesnej rehabilitacji powypadkowej dla osób, które straciły zdolność do pracy i mają szansę na powrót do niej, z kolei od 1 kwietnia ruszy rehabilitacja osób ze schorzeniami ośrodkowego układu nerwowego.
Ważna zmiana w tym roku dotyczy także obostrzeń związanych ze zwierzętami. Okazuje się, że coraz więcej sanatoriów nie zakazuje już zabierania na miejsce psów czy kotów. W wybranych uzdrowiskach płaci się za to od 20 do 120 zł na dobę, a czasem wymagana jest kaucja zwrotna.
Czytaj też:
Popularne polskie uzdrowisko ma niemały problem. Władze miasta chcą z nim walczyćCzytaj też:
Sanatorium dla dzieci. Jak skorzystać? Najważniejsze zasady