Od kilku dni na greckich wyspach szaleją gigantyczne pożary lasów. Najtrudniejsza sytuacja jest na popularnym wśród turystów Rodos. Władze przekazały, że przeprowadzono „największą ewakuację w historii Grecji po 1945 roku”.
Pożary szaleją na Rodos. Chaos na wyspie
Część turystów została przeniesiona do innych hoteli, a część do miejsc tymczasowego schronienia. Część osób podejmowała ewakuację na własną rękę, zapanował chaos. W związku z trudną sytuacją znane biura podróży podejmują decyzje o odwoływaniu lotów do Grecji i oferują klientom możliwość bezpłatnej zmiany terminu rezerwacji lub nawet anulowaniu urlopu i zwrotu pieniędzy.
Prezes Polskiej Organizacji Turystyki Paweł Niewiadomski poinformował w poniedziałek w rozmowie z RMF FM, że na razie nie ma planów organizowania ewakuacji do kraju Polaków przebywających na Rodos. – Osoby, które wczoraj deklarowały, że chciałyby wrócić do Polski, dzisiaj mówią, że w związku poprawą sytuacji nie chcą wracać – powiedział. Zapewnił jednak, że jeśli zajdzie taka potrzeba, zorganizowane zostaną dodatkowe samoloty.
800 Polaków wróciło do kraju
Niewiadomski powiedział w rozmowie z RMF FM, że w poniedziałek do Polski wróciło pięć samolotów z turystami z Rodos, czyli około 800 osób, i były to powroty zaplanowane. Z kolei ewakuacją w bezpieczne obszary wyspy objęte zostało1200 polskich turystów. – Przed południem jeszcze ok. 130 osób przebywało w tymczasowych miejscach zakwaterowania – w szkołach czy salach konferencyjnych. Te osoby będą przekwaterowane dzisiaj lub najpóźniej jutro do innych hoteli na północy – poinformował prezes POT.
W poniedziałek odbyło się też spotkanie przedstawicieli branży turystycznej i przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystyki, Departamentu Konsularnego MSZ, Ubezpieczeniowego Funduszem Gwarancyjnego, Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego resortu finansów, a także Polskiej Organizacji Turystycznej.
Dynamiczna sytuacja pogodowa
Minister ds. kryzysu klimatycznego Grecji Vassilis Kikilias wezwał turystów do zachowania czujności. Ryzyko pożarów w nadchodzących dniach pozostanie wysokie, a po poprzedniej fali upałów prognozowane są dalsze wysokie temperatury.
Czytaj też:
Ciężka sytuacja na południu Włoch. Liczne miasta bez wody pitnej i prąduCzytaj też:
Pilna wiadomość do klientów Itaki. Nagły zwrot w sprawie pożarów