Przedstawiciele ogrodu zoologicznego podali, że pod koniec zeszłego tygodnia aligator w zoo w Omaha w stanie Nebraska potrzebował dość pilnego zabiegu. Wszystko dlatego, że w jego żołądku znajdowały się dziesiątki monet. Trzeba było je stąd usunąć.
36-letni gad przeszedł procedurę i usunięto z niego aż 70 monet. Musiał zjeść je, zanim pracownicy obiektu bezpiecznie usunęli je z jego wybiegu.
Z żołądka aligatora wyciągnięto 70 monet
„Założono plastikową rurkę, a następnie wprowadzono narzędzia i kamerę, które pomogły w usunięciu przedmiotów z żołądka” – powiedziała weterynarz Christina Ploog.
Monety znaleziono podczas rutynowego badania zwierzęcia. Wszystkie zostały pomyślnie usunięte. Po zabiegu aligator wrócił do zdrowia i już przebywam w swoim siedlisku.
Ploog uważa, że monety najprawdopodobniej zostały wrzucone do siedliska zwierzęcia przez gości.
„Goście nie powinni wrzucać monet do zbiorników wodnych na terenie zoo” – napisano w oświadczeniu placówki.
To rzadki gatunek aligatora
Według Audubon Nature Institute w słynnym zoo żyje 10 aligatorów amerykańskich, a ten konkretny okaz to aligator leucystyczny, który ma przezroczystą białą skórę i ciemnoniebieskie oczy.
W zeszłym roku w Gatorland w Orlando na Florydzie przyszedł na świat niezwykle rzadki – i niezwykle uroczy – aligator leucystyczny.
Aligatory są przedmiotem dużej fascynacji ludzi, zarówno w ogrodach zoologicznych, jak i na wolności. Pomimo ich zabójczej reputacji i wielomilionowej populacji na południowym wschodzie, ataki tych gadów na ludzi są dość rzadkie. A zgony w wyniku tych ataków jeszcze rzadsze.
Wszystkich 10 aligatorów – w tym Thibodaux – wzięło udział w rutynowym badaniu obejmującym pobranie krwi, zdjęcia rentgenowskie i inne badania. Kiedy pracownicy zoo odkryli monety, zareagowali szybko i w czwartek przeprowadzili operację, usuwając monety z Thibodaux, „zanim spowodowały jakiekolwiek problemy”.
Czytaj też:
Niebieskie kraby sieją zniszczenie, więc trafią do menu restauracji. Takiego przysmaku chcą we WłoszechCzytaj też:
Rzadki gatunek pojawił się w polskim zoo. Chodzi o renifera fińskiego