Niebezpieczny incydent w górach. Niedźwiedź zaatakował narciarza

Niebezpieczny incydent w górach. Niedźwiedź zaatakował narciarza

Dodano: 
Niedźwiedź na śniegu
Niedźwiedź na śniegu Źródło:Shutterstock
To już kolejny taki wypadek z udziałem zwierzęcia na stoku. Tym razem niedźwiedź zaatakował narciarza w Macedonii Północnej. Mężczyzna został ranny.

W 2021 roku bardzo głośno zrobiło się o nietypowym incydencie. W jednym z ośrodków narciarskich w Rumunii niedźwiedź gonił narciarza po stoku. Zajście udało się nagrać, a wideo błyskawicznie rozeszło się po sieci.

Tym razem do podobnego zdarzenia doszło w Macedonii Północnej. Tutaj niedźwiedź zaatakował narciarza i niestety go ranił.

Niedźwiedź zaatakował narciarza

Łagodne zimy zdecydowanie skracają okres hibernacji niedźwiedzi. A to z kolei skutkuje właśnie takimi wypadkami. Jeden z przedstawicieli tego gatunku szybciej wybudził się z zimowego snu i zaatakował narciarza. Do wypadku doszło w Macedonii Północnej.

W wyniku ataku ranny został mężczyzna pochodzący z Danii. Zajście miało miejsce na terenie jednego z parków przyrody w kraju, na obszarze, na którym łagodne zimy doprowadziły do wzrostu populacji niedźwiedzia brunatnego.

Narciarz został przewieziony do szpitala w mieście Tetowo na zachodzie kraju – przekazał mediom Stojance Angelov, szef państwowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. W wyniku ataku, który miał miejsce w rejonie góry Shar, doznał obrażeń lewej nogi.

Coraz więcej niedźwiedzi

Łagodne zimy w ostatnich latach spowodowały, że niedźwiedzie skracają okres hibernacji lub nawet w ogóle nie zasypiają, co prowadzi do wzrostu ich populacji i coraz częstszych wizyt na obszarach miejskich. W zeszłym roku zgłoszono dwanaście przypadków prób włamań ze strony niedźwiedzi na górzystym obszarze Parku Narodowego Mavrovo, a populacja podwoiła się w ciągu ostatnich pięciu lat.

„W Parku Narodowym Mavrovo żyje od 160 do 180 niedźwiedzi brunatnych. Eksperci wskazują, że w tym regionie powinno przebywać do 70 niedźwiedzi, a obecnie ich liczba się podwoiła” – tłumaczy Stojance Angelov, szef krajowego Centrum Zarządzania Kryzysowego

Podobne problemy odnotowano także w sąsiedniej Grecji, gdzie stowarzyszenia rolnicze twierdzą, że uprawy i ule zostały zniszczone.

Czytaj też:
Nieodpowiedzialny turysta chciał pogłaskać niedźwiedzia. Zwierzę pokazało mu, co o tym myśli
Czytaj też:
Niedźwiadek wyszedł na szlak w Tatrach. Turyści zachowali zimną krew

Źródło: abcnews.go