Ważna zmiana w odprawach Ryanair. Nie chodzi tylko o papierowe karty pokładowe

Ważna zmiana w odprawach Ryanair. Nie chodzi tylko o papierowe karty pokładowe

Dodano: 
Mobilna karta pokładowa
Mobilna karta pokładowa Źródło: Shutterstock / Delbo Andrea
Koniec akceptowania przez linię papierowych kart pokładowych to nie jedyna poważna zmiana, która czeka na klientów Ryanaira. 12 listopada zmieni się coś jeszcze. Chodzi o odprawy.

Latając z Ryanairem, pobierałeś bilet na telefon? Za kilka dni trzeba będzie o tym zapomnieć. Aby wejść na pokład, trzeba będzie posiadać aplikację mobilną przewoźnika, albo udać się do punktu odpraw na lotnisku. Do tej pory często wystarczył plik pdf pobrany wcześniej na smartfona, a nawet screen karty. Teraz ma być inaczej.

Ryanair podkreśla zalety aplikacji

Wszystko wskazuje na to, że przewoźnik – w pewnym sensie – przymuszając turystów do posiadania swojej aplikacji, chce bardziej nam im przybliżyć. W ostatnim czasie podkreślano wiele zalet tego rozwiązania elektronicznego. Ma być nie tylko szybciej i bardziej ekologicznie, ale też innowacyjnie.

Pasażerowie będą mogli korzystać z przydatnych funkcji w aplikacji, takich jak „Zamów, aby usiąść” i informacje o lotach na żywo" – wyjaśnia Dara Brady, dyrektor ds. marketingu Ryanair.

Lepiej odprawić się przez telefon

Do tej pory wiele osób nawet jeśli korzystało z karty pokładowej w formie elektronicznej, odprawiało się nie za pomocą aplikacji, a poprzez stronę www Ryanaira. Od 12 listopada nie dość, że poprzez stronę nie wydrukujemy naszego biletu – bo wydruk i tak nic nam nie da – to jeszcze nie pobierzemy stamtąd biletu w formie PDF.

Za kilka dni swój bilet po odprawie online pobierzmy nie ze strony, a tylko w aplikacji „myRyanair” – to wyłącznie tam zostanie nam ona wygenerowana. Oznacza to, że bez zarejestrowania się w aplikacji Ryanaira teoretycznie nie zdołamy przejść do strefy odlotów.

Będzie alternatywne rozwiązanie dla osób, które z różnych powodów nie zdołają uruchomić aplikacji. Wiele wskazuje na to, że problemy mogą mieć m.in. osoby starsze. Kluczem do wszystkiego będzie jednak wcześniejsze dokonanie odprawy przez internet – to można zrobić poprzez stronę www. Jeśli się odprawimy, będziemy mogli podejść na lotnisku do punktu odpraw – tam w ramach wyjątku, karta zostanie nam bezpłatnie wydrukowana. Osoby, które się nawet nie odprawią online, zapłacą przy okienku 55 euro (ok. 234 zł).

Będą takie przypadki, że nawet osoby z działającą aplikacją będą musiały podejść na lotnisku po wydruk. Wszystko przez to, że niektóre porty – np. w Maroku – wciąż nie akceptują elektronicznych kart pokładowych, bo nie są do tego przygotowane technicznie. Mimo to Ryanair nie pozwoli nam pobrać i wydrukować biletu samodzielnie, tylko trzeba będzie stać w kolejce do punktu odpraw.

Czytaj też:
Ryanair ostrzegł pasażerów. Na polskim lotnisku pojawiły się utrudnienia
Czytaj też:
Nie trzeba płacić za bilety od razu. Ryanair wprowadził nowy system

Opracowała:
Źródło: messengernewspapers.co.uk/fly4free.pl