Członkowie załogi pokładowej pakistańskiego przewoźnika przez lata znikali w tajemniczych okolicznościach tuż po wylądowaniu w Kanadzie. Stewardesy i stewardzi mieli w ten sposób szansę na rozpoczęcie nowego życia w wymarzonym kraju, który gwarantował im azyl. Teraz jedna z pracownic pokładowych Pakistan Airlines została ukarana. Kobieta próbowała dostać się do Kanady bez wymaganego paszportu.
Stewardesa bez paszportu w Kanadzie
Załoga pokładowa ma obowiązek posiadania niezbędnych dokumentów umożliwiających identyfikację. Czasem z powodu zmęczenia czy nadmiaru obowiązków można jednak zapomnieć o najważniejszych sprawach. Taki los spotkał pakistańską stewardesę, która 15 marca przypadkiem nie zabrała ze sobą paszportu na lot PK-781 z Islamabadu do Toronto. Kobieta mimo braku międzynarodowego dowodu tożsamości została wpuszczona na pokład po stronie pakistańskiej. Pracownicę przewoźnika Pakistan Airlines zatrzymali strażnicy dopiero po przylocie do Toronto. Stewardesa tłumaczyła, że swój paszport nieumyślnie zostawiła w Karaczi.
Kara dla stewardesy i linii lotniczej
Kontrolerzy twierdzą, że kobieta nie planowała ucieczki do Kanady tak jak wielu jej poprzedników. Przez ostatnie dwa lata wśród pracowników linii Pakistan Airlines zanotowano kilkanaście przypadków osób, które nie wróciły na lot powrotny. Ostatni taki incydent miał miejsce 1 marca, kiedy jeden ze stewardów zniknął ze swojego pokoju hotelowego. „Powodem tej sytuacji jest zbyt liberalny azyl i program dla uchodźców realizowany przez rząd Kanady” – uważa rzecznik przewoźnika, który krytykuje poczynania swoich podopiecznych. Tym razem władze kanadyjskie postanowiły jednak nałożyć karę na pracownicę. Kobieta ma zapłacić 200 dolarów kanadyjskich grzywny, co dla Pakistańczyków wcale nie jest skromną kwotą. Nie wiadomo, czy dodatkową karę musi uiścić także pakistański przewoźnik.
Czytaj też:
Stewardessa zdradziła, o co pytają pasażerowie. Te słowa wywołują irytacjęCzytaj też:
Stewardesa przypadkiem nacisnęła niewłaściwy przycisk. Samolot zaczął spadać