Popularna atrakcja turystyczna zamontowała liczniki czasu w toaletach. Turyści czują się niezręcznie

Popularna atrakcja turystyczna zamontowała liczniki czasu w toaletach. Turyści czują się niezręcznie

Dodano: 
Jaskinie Yungang
Jaskinie Yungang Źródło:Shutterstock / hecke61
We wpisanych na listę UNESCO Grotach buddyjskich w Yungang zainstalowano nietypowy gadżet. Stoper liczy, jak dużo czasu goście spędzają w toalecie.

Nad kabinami w damskiej toalecie na terenie Grot buddyjskich w Yungang pojawił się stoper. Licznik czasu sprawdza, jak długo turystom zajmuje załatwienie swoich potrzeb fizjologicznych. Choć zamontowanie gadżetu miało jedynie usprawnić korzystanie z łazienek przez ciągle rosnącą liczbę odwiedzających, spotkało się z krytyką ze strony internautów i gości. To nie jedyny przykład nadmiernej kontroli obywateli w Chinach.

Stopery w toaletach

Wpisane na listę UNESCO Groty Yungang słyną z setek jaskiń i dziesiątek tysięcy posągów buddyjskich powstałych na przełomie V i VI wieku n.e. Od teraz położona w pobliżu miasta Datong w chińskiej prowincji Shanxi atrakcja będzie sławna z jeszcze jednego powodu. Jak donoszą odwiedzający, w damskiej toalecie na terenie obiektu na początku maja zamontowano specjalne stopery, które co do sekundy mierzą czas spędzony w kabinie od zatrzaśnięcia drzwi do wyjścia. Miało to pomóc w rozładowaniu kolejek, które stają się coraz dłuższe przez ciągle rosnącą liczbę odwiedzających. Stopery sprawiają także, że osoby czekające na swoją kolej nie muszą pukać, by sprawdzić, czy kabina jest zajęta. Nowe rozwiązanie spotkało się jednak ze stanowczymi reakcjami turystów, którzy przyznają, że czują się niezręcznie podczas załatwiania intymnych potrzeb. „Wydawało mi się to trochę zawstydzające. Poczułem się, jakbym był monitorowany” – relacjonuje jeden z gości.

twitter

To nie pierwszy raz

Podobne rozwiązanie od co najmniej kilku lat istnieje już w wielu chińskich biurowcach. Wielkie korporacje coraz częściej monitorują, ile czasu ich pracownicy spędzają w toalecie. Internauci uważają jednak, że kontrola gości odwiedzających turystyczne atrakcje to krok za daleko. „Obiekt turystyczny to nie biuro – kto spędzałby czas w toaletach? Czy to naprawdę konieczne?” – brzmi treść jednego z komentarzy w chińskich mediach społecznościowych. Wygląda na to, że mimo głosów krytyki, stopery nad drzwiami toalety w Grotach buddyjskich w Yungang nie zostaną zdemontowane.

Czytaj też:
Toaleta w Chinach stała się atrakcją turystyczną. W środku fontanna i dżungla
Czytaj też:
Turyści odkryli szokującą prawdę. Słynny wodospad jest zasilany wodą z rury

Opracowała:
Źródło: CNN / aussiedlerbote.de