Problemy w najsłynniejszym polskim uzdrowisku. Chodzi o przykry zapach

Problemy w najsłynniejszym polskim uzdrowisku. Chodzi o przykry zapach

Dodano: 
Ciechocinek
Ciechocinek Źródło: Shutterstock / Shevchenko Andrey
Mieszkańcy polskiego uzdrowiska nie zgadzają się na rozbudowę oczyszczalni ścieków. Już teraz niektórzy z nich narzekają na brzydki zapach.

Czyste powietrze jest najważniejszą cechą miast ubiegających się o status uzdrowiska. Trudno wyobrazić sobie leczniczy pobyt w miejscu, w którym oddychanie może wiązać się ze zdrowotnymi powikłaniami lub przykrymi doświadczeniami. Zdaniem mieszkańców Ciechocinka, taki los może spotkać ich ukochane uzdrowisko po planowanym rozbudowaniu oczyszczalni ścieków. Już teraz niektórzy skarżą się na brzydki zapach dobiegający z oczyszczalni. „Co będzie, gdy powstanie kompostownia?” – pytają.

Nowa inwestycja w Ciechocinku

Położony w województwie kujawsko-pomorskim Ciechocinek uchodzi za najsłynniejsze uzdrowisko w całej Polsce. Znajdziemy tu bogate tereny zielone, pijalnię wód, szpitale uzdrowiskowe, sanatoria, hotele i restauracje. Niestety zdaniem w mieszkańców, najnowsza miejska inwestycja może całkowicie zrujnować lata starań o zachowanie statusu miejscowości uzdrowiskowej. Wszystko przez planowaną rozbudowę oczyszczalni ścieków. Władze zamierzają stworzyć nową biogazownię i kompostownię, które staną zaledwie 250 metrów od słynnych, największych w Europie drewnianych tężni solankowych. Tuż obok znajdują się domki jednorodzinne, w których podczas pobytu zatrzymują się kuracjusze. „Inwestycja jest niezbędna, bo na miasto nakładane są różne uregulowania i wymagania dotyczące zagospodarowania bioodpadów” – mówi burmistrz miejscowości Jarosław Jucewicz cytowany przez TOK FM.

Brzydki zapach w uzdrowisku

MPWiK przygotowuje dokumentację potrzebną do rozpoczęcia rozbudowy. Mieszkańcy, którzy zostali zapytani o opinie podczas konsultacji społecznych, nie kryli rozczarowania. Pojawiają się głosy, że „odór będzie na całe uzdrowisko”. Jak mówi Tadeusz Kofel, przedstawiciel protestującej grupy mieszkańców „istnieje realne zagrożenie, że odór, który będzie się tam wytwarzał, rozniesie się prosto w stronę naszych tężni solankowych, jak i pobliskich sanatoriów”. Mieszkańcy uważają, że inwestycja powinna powstać w zupełnie innym miejscu. „Już teraz okoliczni mieszkańcy skarżą się na brzydki zapach z oczyszczalni, a co dopiero będzie, gdy powstanie kompostownia?” – dodaje Kofel.

Czytaj też:
Magiczne uzdrowisko na Warmii i Mazurach. Najczystsze powietrze w Polsce i piękne widoki
Czytaj też:
Uzdrowisko idealne na długi sierpniowy weekend. Czarujące miejsce w dolinie rzeki

Opracowała:
Źródło: tok.fm