Takiego gościa ani Portugalczycy, ani turyści wypoczywający na plażach Półwyspu Iberyjskiego nie spodziewali się zobaczyć podczas europejskiego lata. Tym razem nie był to rekin, który czasem odwiedza tę część świata, wywołując przerażenie na twarzach urlopowiczów. W miejscowości Cascais niedaleko Lizbony zauważono dobrze znaną przez Polaków szarytkę morską. Foka była kilkukrotnie widziana także w innych popularnych kurortach na wybrzeżu.
Foka w Portugalii to nieczęsty obraz
Dla Polaków, szczególnie dla tych mieszkających w północnej części kraju, widok foki na plaży nie robi wielkiego wrażenia. Dla mieszkańców Portugalii szarytka morska jest gatunkiem niemal egzotycznym, pojawiających się w wodach tej części Atlantyku niezwykle rzadko. Nic dziwnego, że zwierzę pojawiające się regularnie w ciągu ostatnich tygodni w tamtejszych kurortach wzbudziło olbrzymie zainteresowanie. Po raz pierwszy foka szara została zauważona 13 lipca na plażach położonego około 30 kilometrów od Lizbony miasta Cascais. Później ssak był regularnie widywany w innych nadmorskich miasteczkach i portach. Jak podaje tvn24.pl, po raz ostatni Portugalczycy mieli okazję zobaczyć go w ubiegłym tygodniu.
Foka to niebezpieczne zwierzę
Nie wiadomo, dlaczego foka preferująca raczej chłodniejsze rejony upodobała sobie właśnie ten kraj na swoje wakacje. Portugalski Instytut Ochrony Przyrody (ICNF) postanowił ostrzec nieświadomych mieszkańców pragnących zrobić sobie zdjęcie z dzikim zwierzęciem przed możliwym zagrożeniem. Choć foka wydaje się być łagodnym i uroczym gatunkiem, w niektórych przypadkach może być niebezpieczna. „Jest to dziki osobnik zdolny do agresji w sytuacji pojawienia się zagrożenia” – napisała organizacja w poście na Instagramie i poprosiła o zachowanie bezpiecznej odległości od nowego przybysza.
Czytaj też:
Nieoczywiste miejsca na weekend w Polsce. Turkusowe jeziora, parki i zwierzętaCzytaj też:
Poważne problemy w lubianym przez Polaków kraju. Turyści anulują rezerwacje