Bywa, że Polacy korzystający z PKP narzekają na warunki panujące w wagonach. Denerwują nas m.in. częste opóźnienia czy niewystarczająca ilość miejsc siedzących w przedziałach. Okazuje się, że mimo wszystko i tak nie mamy tyle powodów do obaw, co podróżni w Japonii. Tam w czasie jazdy trzeba się czasem bronić przed nożownikami.
Nożownicy w japońskich pociągach
Japonia turystycznie rozwinięta jest bardzo dobrze. Niestety coraz częściej mierzy się z incydentami z udziałem nożowników w popularnych środkach transportu. Zagrożenie jest na tyle duże, że wymyślono nowy patent na obronę. Wiadomo, że stworzono parasolki, które mają pełnić funkcję tarcz. Mamy je zobaczyć już w listopadzie. Akcja, o której mowa ma miejsce w regionie Kinki, który obejmuje takie miasta jak Osaka i Kioto.
Korzystanie z nowego sprzętu ma ochronić nie tylko pracowników pociągu, ale przede wszystkim pasażerów. Będzie on odstraszać napastnika, a jednocześnie zapewniać dobrą widoczność i komfort. Dzięki nim konduktorzy i reszta obsługi skuteczniej zareagują na zagrożenie i lepiej przewidzą ruchy atakującego.
Pancerne parasolki dla załogi
Na niecodzienne rozwiązanie postawił przewoźnik West Japan Railway Co. To dzięki niemu w aż 600 japońskich pociągach pojawią się specjalne pancerne parasolki. Łącznie będzie to 1200. Dostaną je przede wszystkim konduktorzy. Zaprojektowane są już myślą o łatwości użycia przez kobiety, bowiem w Japonii najczęściej to one obsługują kolei.
Wiadomo już, że każdy model będzie lekki i poręczny. Średnica narzędzia obronnego po rozłożeniu ma wynieść ponad metr. Parasolka pancerna będzie wykonana z półprzejrzystej tkaniny odpornej na cięcia nożem. Do tej pory można było korzystać jedynie z niepraktycznych kamizelek, akrylowych tarcz czy rękawic. Choć działały, były bardzo niewygodne.
Kamizelki to dziś niejedyna forma obrony przed nożownikami w Japonii. Maszyny wyposażone są w kamery, ponadto organizowane są szkolenia z obrony dla personelu.
Podróżując komunikacją miejską po Japonii, należy zachować szczególną ostrożność. Ostatnio głośno tam było m.in.incydencie z lipca 2023 roku kiedy to rannych zostało trzech pasażerów. Przewoźnik West Japan Railway Co chce zapobiegać kolejnym takim wypadkom za wszelką cenę.
Czytaj też:
Nowy rozkład PKP Intercity. Szybsze połączenia i nowe trasy od grudnia 2024Czytaj też:
PKP robi ukłon w stronę seniorów. Podróż po Polsce tylko za złotówkę