To był najlepszy miesiąc nad polskim morzem od lat. Te czynniki sprzyjały

To był najlepszy miesiąc nad polskim morzem od lat. Te czynniki sprzyjały

Dodano: 
Molo w Międzyzdrojach
Molo w Międzyzdrojach Źródło: Shutterstock / Krzysztof Bubel
Polskie kurorty nad Bałtykiem stają się miejscami całorocznymi. Hotele w Międzyzdrojach i Świnoujściu były zapełnione turystami nawet w październiku.

Na wakacje nad Bałtykiem nigdy nie jest za późno. Choć w pierwszych dniach listopada pogoda raczej nie zachęca do długich spacerów po plaży, wciąż możemy cieszyć się temperaturą znacznie powyżej 5 stopni Celsjusza. Rekordowy pod względem ciepła był także październik, w którym wiele hoteli zdecydowało się pozostać otwarte mimo planowanej przerwy. Kurorty w województwie zachodniopomorskim cieszyły się popularnością przede wszystkim wśród turystów z Niemiec oraz Polaków z okolicznych miejscowości.

Rekordowa jesień w zachodniopomorskim

Niskie ceny hoteli i atrakcyjna pogoda przyciągnęły turystów nad polskie morze w październiku. Wśród nich można było spotkać przede wszystkim gości zza Odry. Obywatele Niemiec podczas ferii jesiennych w swoim kraju tłumnie ruszyli nad Bałtyk i wynagrodzili hotelarzom brak turystów z południowych części Polski, którzy zrezygnowali z wyjazdów z powodu powodzi. „Październik jest dla nas bardzo dobry i ułożenie ferii jesiennych w Brandenburgii i Meklemburgii Pomorzu Przednim bardzo mocno sprzyjało obecności turystów. Było więcej rodzin z dziećmi w tym roku, a w weekendy obłożenie było naprawdę blisko kompletu. Dominują klienci z Niemiec, ale mamy także wielu weekendowych turystów ze Szczecina czy z Poznania i z okolic” – mówi Andrzej Mielcarek, prezes oddziału koszalińskiego Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. Nie brakuje także Czechów, którzy zaczęli szturm nadbałtyckich kurortów już kilka miesięcy temu.

Przedłużony sezon i całoroczne kurorty

W branży mówi się, że miniony miesiąc był najlepszym październikiem w historii. Sezon, który niegdyś zamykał się już we wrześniu, teraz ma szansę trwać aż do połowy listopada lub dłużej. „Jest wiele hoteli i pensjonatów np. w Mielnie czy w Koszalinie i w kurortach nadmorskich, gdzie w październiku zwykle już nie przyjmowano gości. Teraz takim miesiącem uśpienia staje się listopad, co jest symptomem, że sezon się wydłuża” – mówi Andrzej Mielcarek, prezes oddziału koszalińskiego Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. Które miejscowości na Pomorzu Zachodnim cieszą się największym zainteresowaniem? Te, które nawet poza wysokim sezonem oferują największe zaplecze noclegowo-gastronomiczne. Wśród nich możemy wyróżnić Świnoujście, Kołobrzeg, Rewal i Międzyzdroje.

Czytaj też:
Turyści doceniają takie atrakcje. Dwa polskie miasta połączy tramwaj wodny
Czytaj też:
Tajemnicza śmierć fok w Bałtyku. Niemieccy naukowcy przeprowadzili badania

Opracowała:
Źródło: Materiały prasowe / Michał Kaczmarek Rzecznik Prasowy Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie