Sprawa dotyczy obiektu znanego niegdyś pod nazwą Sanato. Była to prawdziwa perła Zakopanego, słynąca z piękna i walorów zdrowotnych. Dziś na tym terenie stoi zniszczony budynek, który tylko straszy turystów. Niebawem może tam powstać najnowocześniejszy hotel Podhala.
Szykują hit w Zakopanem
Zakopane to miejsce doceniane i uwielbiane nie tylko wśród turystów z Polski. Wielu z nas zna to miasto bardzo dobrze, nie wszyscy wiedzą jednak, że istniał tam kiedyś historyczny ważny obiekt Sanato. Teraz o przestrzeni tej robi się coraz głośniej. Ambitny plan inwestorów ma sprawić, że znów – tak jak dawniej – zaczną tam zjeżdżać się znane osobistości.
Dawny gmach starego budynku oraz kilka innych dodatkowych obiektów mają zamieć się w hotel. Wszystkim zajmie się firma Core Development, a za koncepcję odpowiada Pracownia Bernatowicz Architektura. Koszty prac oszacowano na około 450 mln złotych. Ważne ma być takie odrestaurowanie zabytku, by ten nie stracił swoich dawnych walorów. Ocalone mają być m.in. unikalne detale architektoniczne. Wiadomo, że pięciogwiazdkowy hotel miałby ok. 220 pokoi. Do tego można by liczyć na części wspólne, m.in. strefę relaksu. Na tym się nie skończy, obok hotelu mamy zobaczyć park, który będzie otwarty – ma służyć zarówno turystom, jak i mieszkańcom.
„Chcemy tu stworzyć miejsce, które będzie przyciągać niczym największe europejskie kurorty. Sanato ma znów stać się wizytówką Zakopanego” – powiedział w komunikacie Dawid Tatarek, dyrektor zarządzający CORE.
By plany doszły do skutku, ważne jest spełnienie wiele formalności. Firma Core Development planuje złożyć wniosek o pozwolenie na budowę luksusowego hotelu już w lipcu 2025 roku. Cały proces może trochę potrwać.
Tak wyglądało to miejsce
Jesteście ciekawi czym tak właściwie było Sanato? Mowa o prawdziwej wizytówce Zakopanego urządzonej w górskim i eleganckim stylu. Stworzono ją na początku XX wieku. Najpierw był to luksusowy pensjonat, a z biegiem lat stał się sanatorium dla pracowników poczty. To jak niegdyś wyglądało to miejsce, wciąż można zobaczyć na wielu zdjęciach w mediach społecznościowych.
Klimat tam był naprawdę wyjątkowy. Odwiedzający mogli cieszyć się pięknymi górskimi widokami oraz czystym powietrzem. Okoliczna natura sprawiała, że chcieli tam zjeżdżać wszyscy – jednym z wyjątkowych gości był sam Kornel Makuszyński. Czy wspomniany obszar znów stanie się oblegany przez dzisiejsze gwiazdy? Wiele wskazuje na to, że tak.
instagramCzytaj też:
Opuszczone sanatorium pośrodku lasu. Kiedyś leczyły się tam elityCzytaj też:
Arche Nałęczów – dawne Sanatorium Milicyjne. Miejsce, w którym cofniesz się w czasie!