Wizz Air przez turystów wybierany jest bardzo chętnie, głównie ze względu na konkurencyjne ceny biletów. Pewne jest, że ucieszy nas fakt, że połączeń podróżniczych tej linii będzie więcej. O tym, że powrót na Modlin jest planowany, głośno było już rok temu. Trwały długie negocjacje nad tym, by po 13 latach przewoźnik wrócił tam, skąd latał wcześniej. To oczywiście wcale nie miało oznaczać rozłąki z portem Chopina, na którym Wizz Air stacjonuje obecnie. Jak będzie ostatecznie?
Wizz Air wraca na Modlin
Węgierskie linie zbazują na Modlinie dwa airbusy o wąskim kadłubie i uruchomią kilkanaście nowych tras. „Powrót do Modlina nie oznacza wyjścia z Lotniska Chopina” – informuje portal rynek-lotniczy.pl. Szczegóły poznamy na piątkowej konferencji prasowej, wtedy zostanie też ogłoszony oficjalny powrót.
Początkowo było wiadomo, że zmiany nastąpią wraz z końcem sezonu zimowego. Teraz ma istnieć prawdopodobieństwo, że Polacy zyskają nowe trasy jeszcze w tym roku. Wszystko za sprawą tego, że Wizz Air Abu Dhabi kończy swoją działalność. Chodzi tutaj o napiętą sytuację na Bliskim Wschodzie. Przez brak możliwości stabilnego rozwoju, połączenia będą realizowane tam tylko do września.
Gdzie będzie latał Wizz Air z Modlina? Na razie nie wiadomo. Rok temu pojawiały się plotki, że w grę może wchodzić m.in. trasa do portu Londyn-Gatwick. Pewne jest, że propozycji będzie więcej i nie powinno zabraknąć ulubionych miast Polaków idealnych na city breaki.
W porcie Chopina kończy się miejsce
Powód, dla którego Wizz Air ma stawiać teraz na rozwój w Modlinie, jest dość oczywisty. W warszawskim porcie brakuje już miejsca. Na rozbudowę trzeba będzie trochę poczekać, choć wiadomo, że gdy prace zostaną wykonane, przepustowość portu zwiększy się do 30 milionów pasażerów rocznie. Do tego czasu to lotnisko pod stolicą, w Nowym Dworze Mazowieckim ma dawać liniom dodatkowe możliwości.
Warto pamiętać, że Wizz Air latał już z Modlina po uruchomieniu lotniska w 2012 roku. Szybko jednak musiał zniknąć, a wszystko przez uszkodzenie tamtejszego pasa startowego. Wtedy przewoźnik przeniósł się do portu Chopina i został tam do dziś.
Czytaj też:
Tańsze bilety na lato w znanych liniach. „To zbyt piękne, by mogło być prawdziwe”Czytaj też:
Nowe połączenie Wizz Air z Polski. Tanie miasto bez tłumów na wyciągnięcie ręki