Fala upałów w Hiszpanii nie odpuszcza. Z powodu bardzo wysokich temperatur utrzymujących się od co najmniej tygodnia wiele regionów kraju walczy teraz z pożarami – szczególnie trudna sytuacja jest w prowincji A Coruña w Galicji na północy Hiszpanii oraz w Andaluzji na południu. W mieście Tarifa na wybrzeżu Costa de la Luz konieczne okazało się ewakuowanie niektórych hoteli, a także kempingów czy barów plażowych.
Pożary w Hiszpanii zagrażają turystom
Hiszpania mierzy się z kolejnymi niszczycielskimi pożarami. Zaledwie tydzień temu informowaliśmy o ogniu rozprzestrzeniającym się w środkowej części kraju – od tego czasu z powodu nieodpuszczających wysokich temperatur problem tylko przybrał na sile. Teraz żywioł sieje spustoszenie przede wszystkim na północy, w pobliżu Santiago de Compostela, a także na samym południu Hiszpanii, w okolicy popularnego wśród turystów wybrzeża Costa de la Luz. To właśnie tu, w mieście Tarifa doszło do ewakuacji kilkunastu hoteli i kempingów, a także kilku barów plażowych, po tym jak zauważono ogień w dzielnicy La Peña. „Według wstępnego śledztwa przyczyną pożaru mogła być przyczepa kempingowa, która zapaliła się na polu kempingowym Torre de la Peña” – informują hiszpańskie media.
Ważny apel do mieszkańców i turystów
Walka z ogniem jest trudna m.in. z powodu bardzo silnego wiatru. Służby apelują do mieszkańców i turystów, by przynajmniej oni jak najbardziej ułatwili strażakom zmagania z pożarami. Jedną z próśb jest możliwe niekorzystanie z samochodów, tak aby drogi pozostawały przejezdne dla straży pożarnej i wszelkiej pomocy medycznej.
Nie wykluczono ewakuacji kolejnych obiektów, jeśli mimo starań pożar znowu zacznie przybierać na sile. „Jest tak rozległy, że dym widać z sąsiednich miejscowości, na przykład z plaży Zahara de los Atunes” – czytamy.
Czytaj też:
Ewakuacja na Sardynii. Pożar odciął plażowiczom drogę ucieczkiCzytaj też:
Pasażerowie przeżyli horror. Pożar na pokładzie samolotu