Na nagraniu z tego zdarzenia, które trafiło do sieci w sobotę 3 października, widzimy już moment, gdy problematyczny mężczyzna został obezwładniony. Wokół 52-latka znajdują się inni podróżni, którzy w mocnym uchwycie nie pozwalają mu na jakiekolwiek ruchy. Stewardessa starająca się załagodzić sytuację musi wręcz bronić kłopotliwego pasażera, atakowanego przez mężczyznę z innego rzędu.
O wyjaśnienie obserwowanej sceny lokalna stacja telewizyjna poprosiła samą autorkę filmu. Kobieta wyjaśniła, że 52-latek mężczyzna miał jedynie przyłbicę, podczas gdy regulamin lotów wymagał maski. Kiedy pasażer nie chciał przyjąć tego faktu do wiadomości, inny podróżny odwrócił się ze swojego fotela i zaczął wykrzykiwać w jego stronę obraźliwe komunikaty. Gdy więc ochrona przyszła wyprowadzić mężczyznę od przyłbicy, ten uderzył łokciem głośnego współpasażera i stwierdzając na głos, że to jego wina. Od tego momentu zaczyna się nagranie.
Czytaj też:
Pisał o „koronaściemie”, ma koronawirusa. Prezydent Zielonej Góry zakażonyCzytaj też:
To pierwszy w tym państwie przypadek koronawirusa. Zakażony jest studentCzytaj też:
Szef Airbusa: Przemysł lotniczy ma się gorzej, niż zakładano