17-letni Polak utonął w Jeziorze Orawskim. Służył jako strażak ochotnik

17-letni Polak utonął w Jeziorze Orawskim. Służył jako strażak ochotnik

Dodano: 
Jezioro Orawskie, zdjęcie ilustracyjne
Jezioro Orawskie, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Wikimedia Commons / Jozef Kotulic
Na Słowacji zginął nastolatek z Polski. Według doniesień 17-latek próbował przepłynąć zaporę. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. Strażaka ochotnika pożegnali koledzy z OSP Lipnica Wielka Przywarówka.

Młody Polak wraz z rodziną i przyjacielem wybrali się w niedzielę 12 czerwca nad Jezioro Orawskie na Słowacji. W pewnym momencie 17-latek wraz z kolegą postanowili przepłynąć zatokę. Próba zakończyła się jednak niepowodzeniem i nastolatek zniknął pod wodą – relacjonuje portal „My Orava”.

Słowacja. Tragedia nad Jeziorem Orawskim. Nie żyje 17-letni Polak

„Tygodnik Podhalański” podkreślił, że Polak przez godzinę był pod wodą. Następnie przez 30 minut był reanimowany. 17-latka nie udało się jednak uratować.

Jak się okazało, nastolatek służył jako strażak ochotnik. W mediach społecznościowych pożegnali go koledzy z OSP Lipnica Wielka Przywarówka. „W dniu dzisiejszym odszedł na wieczną służbę nasz młody druh” – brzmi początek wpisu.

OSP Lipnica Wielka Przywarówka żegna strażaka ochotnika. „Składamy wyrazy współczucia i ubolewania”

„Na zawsze zapamiętamy go jako otwartego, radosnego, pomocnego i zaangażowanego strażaka naszej jednostki. Rodzicom i przyjaciołom składamy najszersze wyrazy współczucia i ubolewania. Pogrążeni w bólu druhowie i druhny Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Przywarówka oraz wszyscy strażacy” – podsumowano.

Jezioro Orawskie to największy powierzchniowo i co do objętości sztuczny zbiornik wodny na Słowacji. Leży tuż przy granicy z Polską. Średnia głębokość wynosi 15 metrów, a maksymalna 38 m. Jezioro Orawskie pełni głównie funkcję przeciwpowodziową i retencyjną, a także rekreacyjno-sportową: na jego brzegach znajduje się kilka ośrodków rekreacyjnych, camping, przystanie itp.

Czytaj też:
Tragiczne doniesienia z Tatr. Ratownicy odnaleźli ciało 24-letniego Polaka

Źródło: „My Orava” / „Tygodnik Podhalański”