Wakacje w Polsce wspierają Ukrainę? „The Guardian” robi nam świetną reklamę

Wakacje w Polsce wspierają Ukrainę? „The Guardian” robi nam świetną reklamę

Dodano: 
Bulwary Wiślane w Krakowie
Bulwary Wiślane w Krakowie Źródło:Wikimedia Commons / Mach240390
Brytyjski „The Guardian” na swojej stronie internetowej opublikował obszerny tekst na temat wakacji w Polsce. Do wyjazdu do naszego kraju zachęcano w tytule, pisząc o wspieraniu Ukrainy.

Już w pierwszym zdaniu czytelnicy „Guardiana” dowiedzą się, że wizyta w Polsce to nie tylko bogata kuchnia, historia oporu czy urokliwe kawiarnie. Autorka tekstu dodaje do tego „wspieranie heroicznych wysiłków Polski, mających pomóc Ukrainie”. Po krótkim wstępie na temat jedzenia i opisywanego w „Panu Tadeuszu” bigosu, dziennikarka powraca do kluczowego dla siebie pytania: „Czy w obecnych czasach to słuszne, by czuć się jak turysta?”.

– Powiedziałabym, że absolutnie tak. Wydając pieniądze w Polsce, bezpośrednio wspierasz tych, którzy pomagają Ukraińcom – przekonuje. Wymienia właścicieli hotelów, oferujących uciekinierom darmowy pobyt; szefów kuchni, dostarczających darmowe posiłki do centrów pomocy uchodźcom; a także zwykłych Polaków, którzy zaoferowali milionom uchodźców dach nad głową we własnych domach.

Autorka zwraca uwagę, że w wielu placówkach publicznych znaleźć można odesłania do zbiórek charytatywnych na rzecz Ukrainy, a w wielu kawiarniach część zysków oddawana jest na organizacje charytatywne z tego właśnie kraju. – Tutejsza hojność jest serdeczna i poruszająca – podkreśla. Dostrzega też liczne flagi ukraińskie w naszym kraju, pisząc o „atmosferze solidarności”.

Na łamach „Guardiana” Caroline Eden opisuje niektóre z atrakcji Warszawy, Krakowa, Gdańska i Gdyni: od muzeów po restauracje, chwaląc „najlepsze zupy na świecie”. Podkreśla, że planuje wrócić do Polski i „wydać swoje pieniądze, gdzie tylko mogą one zrobić różnicę”: w Lublinie, Poznaniu i Wrocławiu.

Czytaj też:
Najlepsze miasta do zwiedzania na świecie. Zaskakujące podium