Tammy Perreault zginęła w wyniku wypadku, do którego doszło na plaży Garden City w Karolinie Południowej. Chwilę po południu nad oceanem zerwał się silny wiatr, a jego podmuch poderwał płytko osadzony w piasku parasol, który wbił się w klatkę piersiową kobiety. – 63-latka zmarła godzinę później w szpitalu. Bezpośrednią przyczyną śmierci był uraz klatki piersiowej – przekazała zastępczyni koronera hrabstwa Horry Tamara Willard.
Tragiczny wypadek na plaży
Parasole plażowe cieszą się dużą popularnością wśród osób odpoczywających nad wodą. Dzięki ostremu zakończeniu łatwo wbija się je w piasek, ale niestety nie są w pełni stabilne. Duża warstwa materiału jest dla wiatru niczym żagiel, którym targa w niekontrolowany sposób.
Agencja federalna szacuje, że każdego roku około 3 tysięce osób zostaje rannych właśnie ze względu na uderzenie przez parasole plażowe. Amerykańscy senatorzy Tim Kaine i Mark Warner z Wirginii już w 2016 roku prosili agencję bezpieczeństwa o sprawdzenie zasad dotyczących użytkowania parasoli plażowych i rozpoczęcie kampanii informacyjnej w tym zakresie.
Czytaj też:
Zginęła 19-letnia biegaczka narciarska. Do tragedii doszło na treningu