Do przykrego incydentu doszło 11 grudnia w samym centrum miasta, przy punkcie, w którym turyści spacerują niezwykle często i robią sobie zdjęcia. W jednej chwili przy moście Rialto rozległ się ogromny huk, a świadkowie zdarzenia zatrzymali się w bezruchu. Elegancka marmurowa balustrada runęła prosto do wody, po tym, gdy uderzyła w nią kobieta prowadząca łódź.
Wypadek w Wenecji
Miniony wypadek miał związek z kradzieżą. Młoda sprawczyni zderzenia poruszała się nie swoją łodzią towarową, bezprawnie wsiadając na pokład z paczkami. Wykorzystała moment, gdy kurierzy zostawili pojazd bez opieki, zajmując się swoją pracą. Łódź była bezpiecznie zacumowana obok siedziby Trybunału Obrachunkowego.
Kobieta mimo to wsiadła na podkład i zaczęła płynąć, choć nie miała odpowiednich umiejętności. Dopiero na końcu doszło do zderzenia. Po tym, jak łódź uderzyła w balustradę przy moście Rialto, policja zatrzymała uciekinierkę.
Do sieci trafiły nagrania
W mediach społecznościowych pojawiły się filmy, na których widać skutek wypadku. Łódź wyglądała na sporą, a paczkami była załadowana aż po samą górę. W tle na nagraniu słychać głosy ludzi oburzonych sytuacją. Złodziejka, która płynęła łodzią, nie słuchała komunikatów, żeby wyłączyć silnik.
Straty oszacowano jako znaczne. Wiele kawałków muru zostało oderwanych, a niektóre trzeba będzie wydobyć z wody. Na miejscu mówiono, że mogłoby być znacznie gorzej, gdyby doszło do kolizji z innymi łodziami lub gondolami.
Służby ujawniły, że kobieta była wcześniej znana lokalnej policji z innych nikczemnych wybryków.
twittertwitter
To nie pierwsza sytuacja, kiedy w Wenecji dochodzi do wypadków w wodzie lub aktów wandalizmu. Głośno było m.in. o sytuacji, kiedy turyści wpadli do kanału podczas robienia sobie zdjęć. Bywa też, że tamtejsza woda jest farbowana przez aktywistów, którzy w ten sposób chcą zwracać uwagę na problem zanieczyszczenia środowiska i ochronę wód. Innym razem nie obyło się bez burzliwych protestów w ramach sprzeciwiania się nadmiernej turystyce.
Czytaj też:
Zielona woda pod słynnym mostem w Wenecji. Policja szuka sprawcyCzytaj też:
Koniec z „torem przeszkód” we włoskim mieście. Ta turystyczna perła bardzo się zmieni
