O sprawie zatrucia w czarnogórskiej Budvie informuje czarnogórski portal dan.co.me. Z informacji, do których dotarli dziennikarze, wynika, że 96 osób trafiło do szpitala po zjedzeniu posiłku w jednej z restauracji. Poszkodowani to przede wszystkim turyści z Polski, Słowacji i Słowenii.
Turyści w Czarnogórze trafili do trzech szpitali
Jak podają lokalne media pomocy poszkodowanym turystom udzielały trzy szpitale rozlokowane w Kotorze, Barze i Cetinje. Do redakcji oświadczenie w tej sprawie przesłała placówka w Kotorze. Poinformowano w nim, że w sobotę wieczorem (26 sierpnia) z ostrym zatruciem do szpitala zgłosiło się wielu turystów, wśród których były dzieci i nastolatkowie. Wszyscy skarżyli się na wymioty.
– Wczoraj wieczorem około godziny 22 przyjęliśmy do szpitala w Kotorze 30 osób, w tym wiele dzieci w wieku 15-16 lat. Zostali sprowadzeni z ostrym zespołem – wymiotami. Wszystkim szybko się zajęto, a dziś rano ponownie wykonano testy laboratoryjne. Po tym, około godziny 11 rano, zostali zwolnieni do leczenia domowego – powiedział w niedzielę portalowi Dana dyrektor szpitala w Kotorze, dr Davor Kumburović.
Służby zamknęły nielegalny hotel w Czarnogórze
Doniesienia o zatruciu potwierdziła również gmina Budva. Początkowo nie chciano podawać, w jakim lokalu mogli stołować się turyści. W niedzielę 27 sierpnia czarnogórska inspekcja turystyczna podjęła decyzję o zamknięciu hotelu „Loza”. To właśnie w nim mieli przebywać wszyscy pokrzywdzeni turyści. Nie potwierdzono jednak, że to właśnie tam się zarazili.
Przy okazji zatrucia, na jaw wyszedł również fakt, że hotel działał nielegalnie, ponieważ nie posiadał koncesji na prowadzenie działalności. Wszyscy goście, którzy byli w nim zakwaterowani, musieli się wymeldować i znaleźć inny nocleg.
Czytaj też:
Polacy szturmują hotele. Ogromne zainteresowanie wyjazdami we wrześniu
Ceny na wakacjach cię zaskoczyły?
Lot był opóźniony albo go odwołano?
Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?
Podziel się swoją historią i napisz do nas na [email protected]