Amsterdam ma dość i zapowiada koniec „wakacji od moralności”

Amsterdam ma dość i zapowiada koniec „wakacji od moralności”

Dodano: 
Amsterdam
Amsterdam Źródło: Shutterstock / hurricanehank
Europa ma wiele popularnych miast, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem turystów. Jednak jednym z liderów pod tym względem jest Amsterdam. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że znaczna część turystów przyjeżdża tam nie zwiedzać, a raczej korzystać z bardzo przyziemnych rozrywek.

Amsterdam od lat kojarzy się głównie z legalnym dostępem do marihuany, a także dzielnicą czerwonych latarni. Cały kraj próbuje odmienić swój wizerunek, czemu pomóc miała zmiana nazwy z „Holandia” na „Niderlandy”. Teraz rada miejska Amsterdamu wprowadza kolejne ważne zmiany.

Amsterdam zmusza do wcześniejszego zamykania domów publicznych

Jak informuje Dutch News, turystów odwiedzających Amsterdam już od kwietnia czekają ogromne zmiany. W ramach edukowania podróżnych i przypominania im o moralnym zachowaniu, domy publiczne będą zamykały się wcześniej. Jeszcze do marca tego typu lokale będą prowadziły działalność do godziny 6 rano. Od kwietnia ich klienci będą mogli bawić się maksymalnie do godziny 3 nad ranem.

To jednak nie koniec, ponieważ nowe regulacje obejmą również inne placówki prowadzące zbliżoną działalność. O godzinie 2 w nocy zamykane będą restauracje, bary i miejsca z tańcem erotycznym. Dodatkowo do lokali serwujących alkohol będzie można wejść tylko do godziny 1 w nocy.

Zakaz palenia marihuany w miejscach publicznych w Amsterdamie

Kolejne ważne zmiany wejdą w życie już w połowie maja. Właśnie wtedy turyści, a także mieszkańcy miasta będą musieli zmienić nawyki dotyczące palenia marihuany. Robienie tego publicznie w dzielnicy czerwonych latarni będzie zakazane. To jednak nie koniec, ponieważ jak informuje rzecznik prasowy miasta, miejscowi politycy sprawdzą, czy możliwe jest wprowadzenie zakazu sprzedaży marihuany od godziny 16 do 1 w nocy od czwartku do niedzieli.

Rzecznik dodał również, że wprowadzenie nowych przepisów ma poprawić jakość życia okolicznych mieszkańców, którzy skarżyli się na coraz gorsze zachowanie turystów. „Wiele osób pod wpływem [narkotyków i alkoholu – przy. red.] kręci się przez długi czas. Odbywa się to kosztem dobrego snu mieszkańców oraz jakości życia i bezpieczeństwa całej okolicy” – podkreślił przedstawiciel amsterdamskiego ratusza.

Zmiany dotyczące otwarcia domów publicznych, a także palenia marihuany mają związek z kampanią, której celem jest poprawa wizerunku miasta. Radni wprost nazywają to walką z „wakacjami od moralności”, które coraz częściej urządzają sobie tam turyści.

Czytaj też:
Dantejskie sceny pod schroniskiem górskim. Zimowy koszmar trwa od lat
Czytaj też:
Paraliż lotnisk w całym kraju. Wszystko przez awarię jednego przewoźnika

Opracowała:
Źródło: dutchnews.nl