Ulubiony kraj Polaków droższy o 100 proc. All inclusive nie będzie tanie

Ulubiony kraj Polaków droższy o 100 proc. All inclusive nie będzie tanie

Dodano: 
Barcelona
Barcelona Źródło: Shutterstock / dvoevnore
Wielkanoc i majówka zbliżają się wielkimi krokami. Dwa długie weekendy to dobra okazja na krótsze lub dłuższe wyjazdy. Trzeba być jednak gotowym na bardzo duży wzrost cen. Wypoczynek w jednym kraju jest dwa razy droższy niż przed rokiem.

Do Wielkanocy pozostały nieco ponad dwa tygodnie, a zainteresowanie wyjazdami w tym terminie nie jest zbyt duże. – Wielkanoc, zwłaszcza gdy wypada w kwietniu, a więc blisko majówki, nie jest okresem, w którym klienci biur podróży rezerwują wyjazdy. To tylko jeden dodatkowy dzień wolny w porównaniu do zwykłego weekendu – przyznał w rozmowie z Wprost.pl Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl.

Polacy nie lubią wyjeżdżać na Wielkanoc, ale zainteresowanie rośnie

Damasiewicz dodał jednak, że mimo iż zainteresowanie nie jest duże, to rezerwacji jest więcej niż przed rokiem. – W tym roku wielkanocnych rezerwacji jest ciut więcej niż w 2022, za to koszty rezerwacji na osobę – prawie o 40 proc. wyższe. Za wielkanocny wyjazd w zeszłym roku turyści płacili w biurach podroży średnio 2150 zł, obecnie jest to blisko 2700 zł – wyjaśnił.

Gdzie klienci biur podróży spędzą tegoroczne święta? Tak jak od kilku miesięcy najpopularniejszym kierunkiem jest Egipt. Za wczasy all inclusive trzeba tu jednak zapłacić średnio 3277 zł od osoby, czyli o 39 proc. więcej niż przed rokiem. Podium uzupełnia Turcja (2379 zł od osoby) i Cypr (2236 zł). Warto jednak dodać, że są to średnie ceny. Najtańsze wyjazdy np. do Turcji na 8-dniowe wakacje w okresie Wielkanocy można zarezerwować już za 1700 zł.

Wyjazdy wielkanocne

Hiszpania w majówkę droższa o ponad 100 proc.

O ile Wielkanoc wolimy spędzać w domach, o tyle zainteresowanie wyjazdami w okresie majówki jest już ogromne. Nie bez znaczenia jest jej termin. Dni wolne (1 i 3 maja) przypadają w poniedziałek i środę. W połączeniu z weekendem i jednym dniem urlopu daje to pięć dni wolnych z rzędu.

Wzrost zainteresowania może mieć również związek z wieloma zawirowaniami, które miały miejsce przed rokiem. Podczas majówki problemem były protesty kontrolerów ruchu lotniczego. – Ubiegłoroczny ostatni tydzień lutego i pierwszy tydzień marca to początek agresji Rosji na Ukrainę i prawdziwa zapaść w rezerwacjach. Choć wojna trwa od ponad roku, to jednak turyści nie widzą niebezpieczeństwa w rezerwowaniu wyjazdów, tak jak to miało miejsce na przełomie lutego i marca 2022 – dodał prezes Travelplanet.pl.

Turystów nie odstraszają nawet znaczące wzrosty cen. Najpopularniejszym kierunkiem jest Turcja, którą wybrało 34,1 proc. turystów. Średnia cena utrzymuje się tu na poziomie 2897 zł (wzrost o 44 proc. w porównaniu do ubiegłego roku). Na drugim miejscu jest Grecja, którą wybrało 15,3 proc. urlopowiczów (2948 zł, wzrost o 27 proc.). Podium uzupełnia Egipt z 14,6 proc. zainteresowania (2846 zł, wzrost o 65 proc.).

Najbardziej widoczny jest jednak wzrost średniej ceny rezerwacji wyjazdu do Hiszpanii, która przed rokiem była jednym z ulubionych krajów Polaków. Majówkę zdecydowało się tam spędzić 8 proc. klientów biur podróży, a średnia cena wyjazdu od osoby wynosi 2995 zł. Przed rokiem średnia wyniosła 1442 zł. Wzrost rok do roku wynosi zatem 108 proc.

Wyjazdy majówkoweCzytaj też:
Mieli lecieć na wakacje w Egipcie. Nagle na pokład weszły służby
Czytaj też:
Majówka najlepsza od lat? Te kraje warto odwiedzić