Na tych wyspach turyści są niemile widziani. Oto ciekawe alternatywy

Na tych wyspach turyści są niemile widziani. Oto ciekawe alternatywy

Dodano: 
Miasto
Miasto Źródło:Shutterstock
Planujesz wakacyjny urlop w znane miejsca, ale przerażają cię informacje o ograniczeniach dla turystów? Jest wiele ciekawych zakatków, które można wybrać zamiast kultowych wysp. Oto one.

Miasta lub wyspy, które nie przepadają za turystami, wprowadzają coraz więcej dokuczliwych zasad i ograniczeń. Znane są też limity miejsc, przez które nie każdy może wjechać tu w tym samym czasie. Zamiast walczyć z przykrą rzeczywistością, lepiej wybrać ciekawe alternatywy, które też pozwolą nam spędzić wakacje w uroczym miejscu. Okazuje się, że jest ich naprawdę sporo.

Te wyspy nie lubią turystów. Jest na to rozwiązanie

W ostatnich latach niektóre wyspy odwiedzane były rocznie przez ponad 2 mln osób. Statystyki wskazują na to, że natłok turystów bywa naprawdę spory, więc może być męczący m.in. dla mieszkańców. Dobrze pamiętać o tym, że rezygnując z urlopu w rozchwytywanym kurorcie, robimy nie tylko coś dobrego dla siebie, ale również dla natury. Te miejsca zachwycają.

Wakacje na Filipinach

W ostatnim czasie ograniczenia dla turystów wprowadzono m.in. na Filipinach. Okazuje się, że nie musimy rezygnować z wyjazdu do tego wyspiarskiego państwa. Wystarczy wiedzieć, której lokalizacji unikać – zamiast turystycznej Boracay wystarczy odwiedzić Siargao. Pierwsza z wymienionych mierzy się z rekordową liczbą zainteresowanych, co stanowi szkodę dla środowiska naturalnego, jednak nie wszędzie sytuacja wygląda tak samo.

Wyspa Siargao położona jest na południowy wschód od Manili. Jest idealna dla surferów i miłośników innych sportów wodnych. Na miejscu zobaczymy turkusową wodę oraz plażę, a przede wszystkim odpoczniemy w spokoju.

Wakacje w Brazylii

Miejscem rozchwytywanym w hiszpańskiej Brazylii jest archipelag Fernando do Noronha – by go chronić, wpuszcza się tam tylko 460 osób jednocześnie. Zamiast wybierać to miejsce, można zdecydować się na Ilha Grande. Tam nie ma aż tak surowych restrykcji, a ponadto znajdziemy czyste, szerokie plaże oraz chroniony las deszczowy. Lokalną atrakcją są m.in. małpy, tukany, leniwce czy żółwie morskie.

Wakacje we Włoszech

Turyści kochający Włochy często decydują się na Spaggia Rosa. Niestety wyspa zaczęła odczuwać zbyt duże oblężenie, przez co straciła swój dawny blask. Zamiast niej warto dziś odwiedzać Różową Plażę na Bonaire. Nie dość, że charakteryzuje się wyjątkowym kolorem, to jeszcze sprzyja plażowiczom i nurkom. Na miejscu nie tylko odpoczniemy, ale także zrobimy przepiękne zdjęcia.

Wakacje w Tajlandii

Tajlandia to raj dla miłośników egzotycznych klimatów. Niestety nawet tam są miejsca, które borykają się z nadmierną liczbą odwiedzających. Szczególnie źle wygląda sytuacja na słynnej Niebiańskiej Plaży na wyspie Koh Phi Phi. Miejsce zwykle jest tak zatłoczone, że ciężko odpocząć. Zamiast tego lepiej wybrać Trang. Mowa o prowincji z wieloma wysepkami i piaszczystymi plażami takimi jak Koh Libong, Koh Mook czy Koh Kradan. Ponadto w pobliżu znajdziemy Park Narodowy Hat Chao Mai i wysokie wapienne klify.

Choć skończymy na omówieniu tych czterech propozycji, to warto pamiętać, że alternatyw dla obleganych miejsc jest o wiele więcej. Warto zwrócić uwagę m.in. na mniej zatłoczoną wyspę Rottnest w Australii. Podejmując decyzję o wyjeździe w tego typu rejony, warto pamiętać, że możemy tam wypocząć wśród widoków wcale niegorszych od tych dostępnych w topowych kurortach.

Czytaj też:
Tylko 1000 zł za wczasy w gorącym kraju. Na miejscu hotel z widokiem i masa atrakcji
Czytaj też:
To warto przywieźć z wakacji z Grecji. Są jednak produkty, których należy unikać jak ognia

Opracowała:
Źródło: tanie-loty.com.pl