Tak łatwo do Stanów Zjednoczonych jeszcze się nie latało. Wystarczy jedna aplikacja

Tak łatwo do Stanów Zjednoczonych jeszcze się nie latało. Wystarczy jedna aplikacja

Dodano: 
USA
USA Źródło:Shutterstock
Podróż do Stanów Zjednoczonych zawsze kojarzyła nam się z wizytą w raju i kraju o ponadprzeciętnej wolności. Jeszcze niedawno latanie tam wiązało się z wieloma komplikacjami. Teraz po zniesieniu wiz jest o wiele łatwiej, a aktualna rewolucja, to już kompletne szaleństwo.

W te wakacje na pewno niejeden z was wybierze się do USA. Choć mowa tu o dalekiej i dość drogiej podróży, to co roku decyduje się na nią spore grono osób. Mamy dobre wieści dla wszystkich urlopowiczów – Amerykański Urząd Celny i Ochrony Granic (CBP) uruchomił specjalną aplikację mobilną, która ułatwi sprawy organizacyjne.

Lot do USA. Teraz jest jeszcze łatwiej

Od teraz obywatele krajów zwolnionych z obowiązku wizowego mogą uzyskać zezwolenie na wjazd do Stanów przy użyciu aplikacji. Choć mogłoby się wydawać, że łatwiej już nie będzie, okazuje się, że rzeczywistość potrafi zaskoczyć. Jeszcze kilka lat temu musieliśmy starać się o wizy i wypełniać mnóstwo kwestionariuszy nawet z najbardziej absurdalnymi pytaniami, dziś wystarczy ESTA.

Wspomniany Elektroniczny System Autoryzacji Podróży stworzono w ramach Programu Ruchu Bezwizowego. Dzięki niemu można określić, czy dana osoba nie będzie stanowić zagrożenia dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Dzięki nowej aplikacji wzmocniona zostanie strategia rozwiązań mobilnych CBP, bo jak uznał sam dyrektor wykonawczy CBP Matthew Davies „cyfryzacja to przyszłość”.

Do tej pory turyści ubiegali się o autoryzację wyłącznie za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej CBP, teraz cały proces jest o wiele wygodniejszy i szybszy.

Jak działa nowa aplikacja ESTA? Tak załatwisz wyjazd do Stanów

Z nowej aplikacji ESTA skorzystamy zarówno na smartfonach, jak i tabletach. Wystarczy pobrać ją w sklepie odpowiednim dla danego modelu telefonu. Po zainstalowaniu oprogramowania musimy zeskanować swój paszport, poprosić o jego odczytanie i potwierdzenie, a następnie przesłać zdjęcie, żeby potwierdzić tożsamość. Brzmi dość skomplikowanie i groźnie, jednak tego typu proces nie jest nowością i stosowany był wcześniej przez wiele innych platform.

Kolejnym krokiem jest dodanie danych osobowych i podróżnych oraz odpowiedzenie na kilka pytań kwalifikacyjnych. Po wszystkim sprawdzamy zgłoszenie i klikamy „wyślij”. Ciekawą sprawą jest, że podróżni mogą wprowadzać zmiany w swoim profilu, a sama aplikacja dostępna jest w aż 24 językach. Dzięki niej uzyskamy pozwolenie na wyjazd turystyczny lub biznesowy do 90 dni.

Warto wiedzieć, że choć nowa aplikacja już działa, to dotychczasowa opcja uzyskiwania autoryzacji poprzez stronę CBP również wciąż jest dostępna. Wnioski można tam składać tak jak dotychczas.

Czytaj też:
Cała prawda o używanych autach importowanych z USA. To myślą mechanicy
Czytaj też:
Darmowe bilety na samolot. Ta akcja linii lotniczej to istny hit

Opracowała:
Źródło: turystyka.rp.pl