Kilka lat temu przez erupcję na Islandii odwołano milion lotów. Teraz znów wydano ostrzeżenia

Kilka lat temu przez erupcję na Islandii odwołano milion lotów. Teraz znów wydano ostrzeżenia

Dodano: 
Wybuch wulkanu na Islandii
Wybuch wulkanu na Islandii Źródło:Unsplash
W ciągu ostatniego tygodnia ziemia na Islandii zatrzęsła się ok. 7 tys. razy. Władze i eksperci z niepokojem obserwują to zjawisko. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest ono zapowiedzią wybuchu wulkanu. Erupcja, która miała miejsce kilka lat temu, sparaliżowała ruch lotniczy w Europie.

Władze Islandii bacznie obserwują aktywność sejsmiczną na wyspie. W ciągu trzech dni ziemia zatrzęsła się tu aż 4700 razy, a w ciągu tygodnia ponad 7 tys. Kraj słynie z oszałamiającej scenerii, lodowców, ale też z gorących źródeł i wulkanów, które lubią o sobie przypominać.

Niepokojące zjawiska postawiły ekspertów na nogi. W pogotowiu są mieszkańcy całego kraju, ale napiętą sytuację odczuwają głównie ci, którzy przebywają w stolicy i regionie wokół niej. Wydawane są ostrzeżenia przed możliwą erupcją.

Budzą się wulkany Islandii

Według Islandzkiego Biura Meteorologicznego (IMO) od 4 lipca pod wulkanem Fagradalsfjall zarejestrowano około 4700 trzęsień ziemi. Sześć z nich miało siłę przekraczającą 4 stopnie w skali Richtera.

Eksperci nie mają wątpliwości, że trzęsienia nadal będą występować, jednak mogą być mniej intensywne. Erupcja jednak wciąż jest możliwa. IMO w związku z tym odradza spacerowania w pobliżu skalnych klifów i stromych zboczy w okolicy wulkanów Keilir i Fagradalsfjall oraz jeziora Kleifarvatn.

Ponadto wydawane są też alerty lotnicze. Zostały podwyższone z „zielonego” na „pomarańczowy”, co wskazuje, że spodziewana jest poważna erupcja wulkanu. Jednak zagrożenie dla podróży lotniczych jest na razie umiarkowane. Branża lotnicza wykorzystuje system kodowany kolorami do oceny ryzyka erupcji wulkanu.

„Wystąpiło dziesięć trzęsień ziemi o sile większej niż 3 i sześć o sile większej niż 4. Największe miało 4,5 stopnia w skali Richtera. Sekwencje trzęsień ziemi na tym obszarze nie są rzadkością, ale obecna aktywność jest niezwykle wysoka. W związku z tym kod koloru lotniczego dla systemu wulkanicznego Eldey zostanie zmieniony na pomarańczowy” – czytamy w oświadczeniu IMO.

Kilka lat temu przez erupcję odwołano milion lotów

W ostatnich latach Islandia przyciągnęła światową uwagę dzięki swojej aktywności wulkanicznej. Kraj, który jest jednym z największych i najaktywniejszych regionów wulkanicznych w Europie, położony jest bezpośrednio na Grzbiecie Środkowoatlantyckim — formacji geologicznej oddzielającej płyty tektoniczne euroazjatycką i północnoamerykańską, stanowiącej najbardziej aktywne źródło trzęsień ziemi w regionie bieguna północnego. Na Półwyspie Reykjanes erupcje występowały zarówno w 2021, jak i 2022 roku. W tamtym okresie tysiące turystów przybywało w okolice Fagradalsfjall – chcieli zobaczyć niezwykły spektakl natury z bliska.

Jednak poprzednie erupcje były dużo gorsze, szczególnie dla podróży lotniczych. W 2010 r. wybuch wulkanu Eyjafjallajokull doprowadził do odwołania prawie miliona lotów. Pióropusze pyłu utrzymujące się od tygodni nad Europą spowodowały największe zakłócenia w ruchu lotniczym w ostatnich latach. Pozamykano wówczas przestrzeń powietrzną w wielu regionach Europy.

Czytaj też:
Ostrzeżenia dla mieszkańców i turystów. Przebudził się niebezpieczny wulkan
Czytaj też:
Nietypowa i niebezpieczna atrakcja w Polsce. Uważano, że tam oddycha piekło

Opracowała:
Źródło: aviationsourcenews.com/WPROST.pl