Nietypowa i niebezpieczna atrakcja w Polsce. Uważano, że tam oddycha piekło

Nietypowa i niebezpieczna atrakcja w Polsce. Uważano, że tam oddycha piekło

Dodano: 
Muszyna
Muszyna Źródło:Shutterstock / Instagram/poranawycieczke
Polska pełna jest przeróżnych atrakcji, jednak niektóre zaliczane są do szczególnie wyjątkowych. To można powiedzieć o największej i najwydajniejszej w kraju mofecie. To, co w sobie skrywa, wywołuje dreszcze na ciele.

Ciekawostki związane z intrygującymi miejscami w Polsce można odkrywać m.in. za pośrednictwem Instagrama. To właśnie tam na jednym z profilów o nazwie @poranawycieczkę znalazłam informacje dotyczące Muszyny i znajdującej się tam największej i najwydajniejszej mofecie w Polsce. O czym mowa? Chodzi o tajemniczy otwór, z którego wydobywają się ekshalacje wulkaniczne. Wszystko przez tzw. chłodny wyziew o temperaturze poniżej 100 °C który, zawiera głównie dwutlenek węgla, bez większej obfitości pary wodnej.

To niezwykła atrakcja. W pobliżu może być niebezpiecznie

Aby spotkać tajemnicze mofety, należy udać się na granicę miejscowości Złockie i Jastrzębik w pobliżu pełnej ogrodów Muszyny. Mowa o miejscach w województwie małopolskim. Na dnie Złockiego Potoku zobaczymy coś nietypowego ukrywającego się głęboko pod ziemią. Z dziury wydobywa się gaz, przez który potok bulgocze w wielu miejscach. Obok tego znajdziemy dwa obudowane stanowiska tzw. Bulgotkę i Dychawkę.

Brzmi magicznie? Tak też wygląda. Trzeba jednak pamiętać, że atrakcja może być niebezpieczna dla turystów. Na miejscu woda w rdzawym kolorze wręcz gotuje się i może dusić owady, zwierzęta, a nawet ptaki. Wszystko przez gromadzący się w ziemi dwutlenek węgla, który jest cięższy od powietrza. Wiele mówi się o tym, by unikać kontaktu z mofetami m.in. dlatego, że mogą powodować omdlenia lub zawroty głowy.

Ta mofeta jest pomnikiem turystycznym

Wspominana mofeta w Jastrzębiku jest pomnikiem przyrody i nosi imię na cześć prof. Henryka Świdzińskiego, który odkrył ją w 1938 roku. Ta zagospodarowana jest turystycznie i znajduje się niedaleko drogi z parkingiem i tablicami informacyjnymi. Przy bulgoczącym potoku zobaczymy mostek prowadzący do dwóch stanowisk.

Zwiedzając okolicę, należy zachować ostrożność. Autor posta dotyczącego atrakcji wspomniał, że podczas oglądania mofet doświadczył senności oraz bólu głowy, jednak wspominał, że jego zdaniem wynikało to z powodu zmian pogodowych.

Mofety kojarzone były z piekłem. Wynika to z prostego powodu

O mofetach mówili już Łemkowie. To właśnie oni uważali, że oddycha w nich piekło. Wszystko przez nietypową i bulgoczącą wodę oraz czyhające tam niebezpieczeństwo. Wspomniane dziury występują tylko w miejscach o szczególnej budowie geologicznej, co dodaje aury tajemniczości. W historii kontaktów z mofetami odnotowano nawet przypadki śmiertelne – niegdyś wspomniany gaz zadusił właścicielkę piwnicy, do której substancja dostała się spod ziemi. Podobny los przytrafił się mężczyźnie kopiącemu w okolicy studnię. Chyba tyle wystarczy, by zrozumieć, ze skojarzenia z piekłem nie są przypadkowe.

Dziwaczne miejsca w Muszynie są dość nietypowe jak na Polskę i mogą wzbudzać spore zainteresowanie. Nie zmienia to faktu, że wycieczka we wspomniane okolice powinna być dobrze przemyślana. Miejscowy gaz jest prawdopodobnie pochodzenia wulkanicznego lub spowodowanego metamorfizmem skał, nikt nie ma jednak pewności.

Czytaj też:
Tych miejsc lepiej nie odwiedzać. To najbardziej przereklamowane atrakcje w Europie
Czytaj też:
Do tych polskich muzeów wejdziesz z psem. Na liście znane obiekty z Krakowa, Warszawy i Lublina

Źródło: Instagram