Port lotniczy Ben Guriona jest największym miejscem tego typu w całym Izraelu. Codziennie trafiają tam tysiące turystów z całego świata. Ci, którzy pojawili się na lotnisku rano 31 sierpnia, przeżyli chwile grozy. Wszystko przez nagły alarm.
Panika na lotnisku w Tel Awiwie
Incydent, do którego doszło na lotnisku Ben Guriona, zaskoczył wszystkich. Pasażerowie nagle zostali poproszeni o położenie się na ziemi. Na miejscu było mnóstwo ludzi. W jednej chwili wszyscy zaczęli panikować i chować się za bagażami. Zajście zostało uwiecznione na nagraniu. Całość wygląda bardzo niepokojąco.
Przyczyną takiej akcji było ostrzeżenie wydane po tym, jak skradziony pojazd przejechał przez punkty kontroli bezpieczeństwa ustawione na zewnątrz lotniska. To właśnie wtedy na miejsce wpadł ochroniarz i poinformował wszystkich, że jest jakiś wypadek. Kierowcę samochodu szybko udało się aresztować. Był nim mieszkaniec Nablusu, miasta znad Zachodniego Brzegu Jordanu.
Z informacji podawanych przez zagraniczne media wynikało, że wszędzie słychać było strzały oddawane przez funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. Drzwi lotniska pozostawały całkowicie zamknięte, więc żaden pasażer nie miał możliwości wyjść ani uciec – pozostawało jedynie schować się i czekać do rozwiązania sprawy.
Nagranie wzbudza postrach. Nikt nie wiedział, co się dzieje
Nagranie z całego zajścia zostało udostępnione m.in. za pośrednictwem Twittera. Widać na nim, jak służby lotniskowe nakazują podróżnym znajdującym się w strefie odbioru bagażu postępować zgodnie z zasadami. Większość leżała przy terminalu obok karuzeli bagażowych i tuż obok bramki przylotów.
Na twarzach podróżnych rysuje się dezorientacja – większość kompletnie nie wiedziała, co robić i przeskakiwała z miejsca na miejsce. Świadkowie mówili m.in.: „Leżeliśmy na ziemi przez około 15 minut. To było bardzo stresujące i nieprzyjemne. Zrozumiałem, że ktoś przedarł się przez punkt kontrolny na lotnisku i oddał strzały, prawdopodobnie w opony”.
Niestety to niejedyna podobna akcja w Tel Awiwie. W grudniu ubiegłego roku jeden z palestyńskich złodziei przejechał skradzionym pojazdem przez punkt kontrolny przy wejściu na lotnisko. Wtedy strażnicy również musieli otworzyć ogień i zatrzymać przestępcę.
twitterCzytaj też:
Polacy rozrabiają na lotniskach i w samolotach? Tylko w tym roku było już 279 interwencjiCzytaj też:
Mężczyzna wywołał panikę na pokładzie samolotu. Omawiał przez telefon plan jego porwania