Awantura pod włoską restauracją. Turyści bili się z kelnerami

Awantura pod włoską restauracją. Turyści bili się z kelnerami

Dodano: 
Restauracja
Restauracja Źródło:Shutterstock
Te sceny w centrum Wenecji wywołały spore poruszenie. Zaczęło się niewinnie, jednak w pewnej chwili rozpętała się prawdziwa wojna kelnerów z turystami. Nagranie z incydentu obiegło sieć.

W popularnych europejskich miejscowościach dzieje się wiele zaskakujących rzeczy. Jak nietrudno się domyślić, te nie zawsze są pozytywne. Turystów zszokować może m.in. woda zafarbowana na zielono przez aktywistów czy nowe „malowidła” na popularnych zabytkach. Okazuje się, że może też dość do bójki w restauracji mieszczącej się w samym centrum miasta. Taką zauważono w Wenecji. W ruch poszły nawet krzesła.

Bitwa pod restauracją. Turyści kontra kelnerzy

W biały dzień pod lokalem Gran Caffé Chioggia mieszczącym się na Placu św. Marka w Wenecji zapanoiwał chaos. Turyści zaczęli bić się z kelnerami. Pracownicy restauracji podnosili krzesła i uderzali nimi w gości, nie obyło się też bez krzyków. Jak do tego doszło?

Niestety w mediach nie pojawiły się oficjalne informacje dotyczące bezpośredniej przyczyny tak zaciekłej walki. Prawdopodobnie chodziło o to, że podróżni poprosili o udostępnienie im restauracyjnej toalety, zanim złożyli zamówienie. Po odmowie ze strony kelnerów miało dojść do potyczki słownej, która przerodziła się w coś o wiele poważniejszego. Bitwie kelnerów z turystami przyglądali się goście lokalu i spacerowicze. Niektórym udało się zarejestrować zdarzenie, a film trafił do sieci.

Nagranie z Wenecji podbija sieć

Na nagraniu, które można zobaczyć m.in. na twitterowym profilu @boborock55, widać dokładnie, że siedmiu elegancko ubranych kelnerów walczy z grupą potencjalnych gości. Trudno uwierzyć własnym oczom, bowiem akcja wygląda naprawdę drastycznie. W tle słychać głosy przerażenia i oburzenie gapiów.

Sprawa została zauważona nie tylko w mediach społecznościowych – szybko zaczęli ją komentować lokalni politycy oraz mieszkańcy. Wiele osób wytykało kelnerom brak kultury i opanowania, podkreślano też, że takie widoki nie powinny się pojawiać w tak popularnym miejscu, m.in. dlatego, że to niszczy wizerunek miasta.

Warto zauważyć, że Wenecja ma szczególne znaczenie historyczne i kulturowe, a niebawem wstęp do niej stanie się płatny, więc odpowiednie zachowania są szczególnie wymagane. „Nie sądzę, abyśmy kiedykolwiek widzieli takie sceny na Placu św. Marka. Choć chamstwo niektórych turystów naprawdę przekroczyło granice, nic takiego nie powinno się więcej powtórzyć” – mówił oburzony radny miejski Sebastiano Costalonga w rozmowie z serwisem Corriere del Veneto. Jak wy zareagowalibyście na taki widok?

twitterCzytaj też:
Klientka dostała kawę i się oparzyła. Teraz pozwała McDonald’s
Czytaj też:
„Mała Wenecja” podbija serca turystów z Europy. Z Polski dolecisz tu za 90 zł

Opracowała:
Źródło: twitter.com/boborock55/notizie.virgilio.it