Turyści wieszają „kłódki miłości” nawet tutaj. Władze ostrzegają przed niebezpieczeństwem

Turyści wieszają „kłódki miłości” nawet tutaj. Władze ostrzegają przed niebezpieczeństwem

Dodano: 
Kłódki miłości/zdjęcie poglądowe
Kłódki miłości/zdjęcie poglądowe Źródło:Unsplash
Moda na kłódki dla zakochanych rozniosła się po całym świecie. Jednak stwarzają one realne zagrożenie dla mieszkańców niektórych miejsc.

Służby w Arizonie nalegają, aby odwiedzający Wielki Kanion turyści przestali zawieszać tutaj kłódki. Europejska moda na deklarację miłości stanowi zagrożenie dla jednego z najbardziej rzadkich ptaków Ameryki Północnej.

„Kłódki miłości” dotarły do USA

Pary w wielu miastach, szczególnie na starym kontynencie, celebrują swoją dozgonną miłość, zawieszając kłódki w romantycznych miejscach. Opanowały one wiele europejskich mostów (w Polsce najsłynniejsze z nich to Kładka Bernatka w Krakowie, Most Tumski we Wrocławiu czy Most Jana Kiepury w Bydgoszczy), a klucze do „serc zakochanych” zaległy na dnie rzek. Ten zwyczaj ma swoich zwolenników i wielu przeciwników, którzy obawiają się m.in. o chwiejną konstrukcję mostów i zaśmiecanie terenu ciężkimi, metalowymi przedmiotami.

Przed kłódkami nie ustrzegł się Park Narodowy Wielkiego Kanionu w stanie Arizona, gdzie pary zawieszają kłódkę na ogrodzeniu, a następnie wyrzucają klucz w otchłań przełomu rzeki Kolorado. Stanowi to poważny problem dla lokalnego ekosystemu, a w szczególności dla symbolu regionu, kondora kalifornijskiego.

Urzędnicy parku apelują do turystów

Przedstawiciele National Park Service ostrzegają, że zawieszanie kłódek w regionie północnej Arizony i południowego Utah stanowi zagrożenie dla kondorów kalifornijskich, które od lat są gatunkiem zagrożonym wyginięciem. Apelują do odwiedzających, aby zaniechali tej szkodliwej praktyki, którą uważa się także za formę zanieczyszczania środowiska. Kondory kalifornijskie, które odrodziły się na wolności po prawie całkowitym wyginięciu w latach osiemdziesiątych, mogą połykać przypadkowo porzucone kłódki i klucze. Te piękne ptaki mają swoje naturalne siedlisko w Wielkim Kanionie, i choć w latach osiemdziesiątych na wolności przebywały tylko 22 osobniki, dzięki wspólnym działaniom na rzecz ochrony przyrody w ciągu ostatnich 40 lat ich populacja wzrosła do ponad 500 osobników, z czego około 350 żyje na wolności, a kolejne 200 jest hodowane w niewoli.

„Kondory kalifornijskie przyciągają błyszczące rzeczy, w związku z czym czasami zjadają opakowania i monety, a nawet klucze do kłódek. Ptaki nie mogą trawić metalu, więc przedmioty te tkwią potem w ich przewodzie pokarmowym” – czytamy w poście na Facebooku. Aby zilustrować ten problem, urzędnicy parku udostępnili także zdjęcie rentgenowskie kondora kalifornijskiego.

facebook

„Na zdjęciu widać monety, które utknęły w przewodzie pokarmowym ptaka. Tego kondora trzeba było operować, aby usunąć niebezpieczne elementy. Jeśli zwierzę połknie zbyt wiele takich przedmiotów, może umrzeć” – napisali pracownicy.

Jednym z powodów, które przyczyniły się do niemal całkowitego wyginięcia kondorów kalifornijskich w latach 80., było przypadkowe spożywanie metalu. Wiele z tych padlinożerców zginęło w wyniku zatrucia ołowiem, który pochodził z fragmentów kul używanych do polowań na zwierzęta.

Czytaj też:
Słonie atakują wioskę, sześć osób nie żyje. Mieszkańcy winią organizację pro-zwierzęcą
Czytaj też:
Umarły przez głupotę ludzi. Leśnicy apelują do spacerowiczów

Opracowała:
Źródło: www.smithsonianmag.com