Załoga samolotu Japan Airlines nie zdecydowała się na start ze względu na wykraczającą poza normy masę samolotu. Na pokładzie znajdowało się zbyt wielu pasażerów o wadze nawet 120 kg. Obawa, że podczas lotu zabraknie paliwa doprowadziła do podjęcia nietypowego kroku. W pośpiechu zorganizowano dodatkowy samolot, który zabrał część podróżnych.
Lecieli na festiwal sportowy, ale byli zbyt ciężcy
Brak paliwa może przysporzyć masę problemów. Wiedzą o tym pasażerowie, którzy w ubiegłym tygodniu lecieli z Katowic do Frankfurtu, ale z powodu niewystarczającej ilości oleju napędowego musieli zawrócić po 20 minutach. Obawy dotyczące ilości paliwa na pokładzie japońskiego samolotu lecącego na festiwal sportowy doprowadziły do zorganizowania dodatkowego transportu. Osoby podróżujące na zawody sportowe nie powinny ważyć dużo? Nie, jeżeli mamy do czynienia z dziesiątkami zawodników sumo.
Jak podaje The Guardian, zapaśnicy mieli przylecieć Boeingami 737-800 z lotnisk Haneda w Tokio i Itami w Osace na Amami Oshima, wyspę położoną w archipelagu Riukiu, gdzie organizowany był turniej. Japan Airlines zostały jednak zmuszone do wykonania dodatkowego lotu po weryfikacji tożsamości pasażerów. Personel dowiedział się, że będzie przewoził najcięższych ludzi w kraju wieczór przed planowanym lotem. Szacunkowa waga jednego zawodnika wynosi 120 kg, co znacznie przekracza średnią w postaci 70 kilogramów na pasażera.
Linie lotnicze poradziły sobie w niespodziewanej sytuacji
Lotom groziło przekroczenie dopuszczalnej masy, w pośpiechu zdecydowano się więc zorganizować trzeci samolot i rozdzielić pasażerów o „niestandardowej” wadze. Jak podaje gazeta Yomiuri Shimbun, pas startowy lotniska w Amami nie byłby w stanie pomieścić większego samolotu, co zmusiło Japan Airlines do zapewnienia dodatkowej maszyny i personelu dla 27 zapaśników.
„To ekstremalnie nietypowa sytuacja. Dodatkowe loty ze względu na zbyt wysoką wagę samolotu praktycznie się nie zdarzają” – powiedział rzecznik Japan Airlines regionalnej gazecie Minami-Nippon Shimbun.
Według japońskich mediów zorganizowany został dodatkowy lot, który zabrał zapaśników także po zakończonym turnieju w niedzielę.
Czytaj też:
Rój komarów przejął kontrolę nad samolotem. Załoga walczyła z owadami na oczach pasażerówCzytaj też:
Skandaliczne zachowanie pasażerów samolotu. Do akcji wkroczyli pogranicznicy z Okęcia