Jesień to z jednej strony ulubiony pora roku wśród miłośników górskich wędrówek, ale z drugiej okres, w którym pogoda staje się kapryśna. Jeszcze kilka tygodni temu w Tatrach można było spacerować w pełnym słońcu i wysokiej temperaturze. Kilka dni temu pisaliśmy, że w wielu miejscach rejonu pojawił się śnieg.
Teraz warunki pogodowe stały się tak nieprzewidywalne, że do turystów wystosowywane są apele mające na celu uchronienie ich przed niebezpieczeństwem. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin na niektórych szlakach utworzyło się prawdziwe lodowisko. Bez odpowiedniego przygotowania i sprzętu w takich okolicznościach można nawet ryzykować życie.
Oblodzone szlaki w Tatrach
Dużą popularnością w Polsce cieszą się nie tylko szczyty Tatr, ale też tatrzańskie doliny, które zlokalizowane są na pokaźnych wysokościach. W jednej z nich obecnie panują warunki, które powinny sprawić, że zadamy sobie pytanie, czy warto wybrać się na wycieczkę.
Droga do Doliny Pięciu Stawów jest teraz w wielu miejscach oblodzona. Świadczą o tym zdjęcia zrobione przez Kubę Witosa i udostępnione na profilu Tatromaniaka.
„Lodowisko na szlaku do Doliny Pięciu Stawów! W wielu miejscach w Tatrach powstają oblodzenia, które znacznie utrudniają poruszanie się. Jeśli nie macie dużego doświadczenia, poczekajcie z ambitniejszymi wyjściami na poprawę warunków!” – napisano pod fotografiami, które pokazują grubą warstwę lodu pokrywającego drogę.
Pamiętajcie, jeżeli do tej pory nie chodziliście po górach w takich warunkach i nie macie odpowiedniego sprzętu, lepiej odłożyć wędrówkę na dzień, w którym pogoda się poprawi.
Seria niebezpiecznych zdarzeń w Tatrach
Turyści, którzy wychodzą w Tatry, powinni wykazywać się wyobraźnią. Pogoda wysoko w górach zmienia się jak w kalejdoskopie i zaskoczyć nas mogą różne zjawiska. Niezbędny jest zatem nie tylko sprzęt, ale też odpowiedni ubiór. Warto też sprawdzać warunki na bieżąco i brać pod uwagę swoje własne możliwości. O tym, jak to ważne, przekonała się grupa turystów, która utknęła ostatnio na Orlej Perci. Na najtrudniejszy tatrzański szlak wzywano ratowników TOPR, którzy w środku nocy sprowadzili bezpiecznie wędrowców z gór. Taka sytuacja mogła skończyć się o wiele gorszym rezultatem.
Czytaj też:
Coraz częstsze kradzieże w górach. Tatrzański Park Narodowy apeluje do turystówCzytaj też:
Turysta znalazł się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Telefon od szefa uratował mu życie