Uwielbiam grzybówki różowe i zawsze ich wypatruję w Puszczy Bukowej (zachodniopomorskie), obok której mieszkam. I zawsze wyciągam telefon, żeby zrobić im zdjęcie. Szczególnie pięknie wyglądają po opadach deszczu, kiedy błyszczą w ściółce. Słodki, różowy kolor, to jednak zmyłka. Choć grzybki w tym kolorze są szczególnie urocze (bardzo chętnie wypatrują ich zawsze moje siostrzenice), to nie wolno ich zbierać.
Różowe grzyby łatwo spotkać w lesie
Grzybówka różowa jest dość powszechnym gatunkiem w polskich lasach, najłatwiej wypatrzeć ją w lasach liściastych (ale nie tylko). Teraz swoimi zdjęciami różowych grzybów pochwaliła się także Asia (która sama przedstawia się jako „grzybnięta Asia”), autorka popularnego profilu o grzybach na Instagramie – @wpadając_w_grzyboholizm. Swoje grzybówki różowe znalazła w Lesie Zakrzewskim w Wielkopolsce.
"Po ostatnich deszczach las rozkwitł. (...) Wszędzie kolorowo. Nie tylko przez jesienne liście drzew, ale również przez wielką różnorodność grzybów. Obudziło się do życia tyle wspaniałych gatunków. Każdy pieniek obrośnięty jest całą masą grzybów. W lesie można spotkać wiele gatunków grzybówek, które rosną bardzo gromadnie. Niestety umiem rozróżnić tylko kilka gatunków grzybówek. Wśród nich jest właśnie mycena rosa. U mnie w lesie jest jej pełno. Jest to prześliczny różowy grzybek. Można ją spotkać we wszystkich rodzajach lasów" – napisała.
Trująca grzybówka różowa
Choć kolor może zachęcać (a nawet zapach – bo różowe grzyby pachną podobnie jak... rzodkiewka), to trzeba wiedzieć, że grzybówki różowe są sklasyfikowane jako grzyby trujące i określane jako halucynogenne. Zawarta w nich muskaryna może w szybkim czasie spowodować mdłości, wymioty, biegunkę, silne poty, ale też zaburzenia widzenia i trudności z oddychaniem.
Czytaj też:
Nietypowy grzyb znaleziony w polskim lesie. Mógłby rosnąć w oceanieCzytaj też:
Pokazał pyszne grzyby, których nikt nie zbiera. W części Polski jest ich zatrzęsienie