Osoby latające samolotami wiedzą, że odprawa lotniskowa jest jednym z najbardziej stresujących elementów podróży. Nie dość, że trzeba zmieścić się w odpowiednich godzinach, to jeszcze ważne, by zastosować się do wszystkich wymogów i obostrzeń związanych z zawartością bagażu. Jedno z nich dotyczy limitu płynów. Choć wiele lotnisk inwestuje już w nowoczesne skanery i może zrezygnować z takich kontroli, to większość z nich nadal nie przepuści nas przez odprawę np. z butelką wody. Ostatnio znany tiktoker pokazał, że można obejść tę zasadę.
Butelka wody przejdzie odprawę? Tiktoker pokazał, że to możliwe
Sposobem na przemycenie butelki wody w bagażu podręcznym podczas kontroli na lotnisku pochwalił się wspomniany już Kaz Sawyer. Na TikToku prowadzi profil o nazwie @kazsawyer, a ten obserwowany jest przez prawie 9 mln osób. Zebranie wokół siebie tak sporego grona to powód do dumy. Okazuje się, że internauci nie bez powodu chcą wiedzieć, co publikuje mężczyzna. Ma on naprawdę błyskotliwe pomysły.
Aby przemycić wodę w butelce, mężczyzna wcześniej ją zamroził. Nie wiedział, czy ten sposób przejdzie, ale natychmiast gdy wpadł mu do głowy, postanowił to sprawdzić. Wynik testu był zaskakujący. Okazało się, że zgodnie z regulaminem amerykańskiej Administracji ds. Bezpieczeństwa Transportu (TSA) można zabrać ze sobą napój, jeśli podczas skanowania jest on zamrożony i wszystko to działa nie tylko w teorii, ale też w praktyce.
Przeszedł odprawę z butelką wody. Nagranie hitem w sieci
Wynik testu mężczyzny został uwieczniony na filmie, który szybko trafił do sieci. Widać na nim, że Kaz kupuje w sklepie ulubioną butelkę wody, a następnie wkłada ją do zamrażarki. Gdy ciecz zmieniła się w lód, pojechał na lotnisko i położył swój „bagaż” na tacce odprawy. Cała kontrola przebiegła bezproblemowo.
Choć sposób działa, by się sprawdził, trzeba mieć pewność, że do portu lotniczego dotrzemy, zanim woda się roztopi. Można też schować ją do specjalnej torby termicznej. Czy ten sposób sprawdzi się też w Polsce? W tej sprawie już kilka lat temu komentarza udzielał przedstawicieli Straży Ochrony Lotniska we Wrocławiu i stwierdził, że moglibyśmy mieć problem. Jak zauważył portal gazeta.pl, inne zdanie miał z kolei Michał Lebioda z Departamentu Ochrony w Lotnictwie Cywilnym. On zdradził, że żadne przepisy nie precyzują, jak postępować w tego typu sytuacjach.
Dzięki sposobowi tiktokera na pewno można zaoszczędzić na wodzie, bowiem nie trzeba kupować droższego produktu w strefie bezcłowej. Jeśli jednak nie chcemy być aż tak kontrowersyjni, możemy też zabrać ze sobą pustą butelkę z filtrem i napełnić ją w toalecie po przejściu odprawy. To nadal uchroni nas przez sporym wydatkiem.
Czytaj też:
Zdradził, jak taniej przejechać Uberem z lotniska. Internauci chwalą patentCzytaj też:
Trik na tanie bilety do Afryki i Azji. Zamiast 3 tys. zł, prawie o połowę mniej