W nocy z niedzieli 22 grudnia na 23 grudnia Boeing 737 MAX 8 Polskich Linii Lotniczych nieoczekiwanie zawrócił ze swojej trasy. Choć maszyna kierowała się do stolicy Gruzji, Tbilisi, to tym razem okoliczności pokrzyżowały plany pasażerów.
Po osiągnięciu 7,7 tys. metrów wysokości maszyna zmieniła kierunek w okolicach Sandomierza. Następnie przez około dwie godziny krążyła nad Grójcem, oczekując na pozwolenie na lądowanie (procedura nosi nazwę holdingu). Później wróciła na lotnisko Chopina, gdzie bezpiecznie wylądowała.
Samolot PLL LOT zawrócił z trasy do Tbilisi
Trasę lotu Boeinga Polskich Linii Lotniczych LOT można obejrzeć na stronie flightradar24.com. Do sprawy w rozmowie z gazeta.pl odniosło się biuro prasowe PLL LOT.
„Samolot SP-LVK wykonujący rejs LO725 na trasie Warszawa-Tbilisi zawrócił na lotnisko z przyczyn technicznych. Rejsy LO725 oraz LO726 zostały odwołane, a pasażerom zostały zaproponowane alternatywne połączenia” – czytamy w komunikacie.
Boeingi 737 MAX 8 to stosunkowo nowa maszyna we flocie narodowego przewoźnika. Samolot zasilił jego flotę dokładnie dwa lata temu, 23 grudnia 2022 roku. Wyjątkowe złote zdobienie zostało zaprojektowane na cześć stulecia marki Krosno.
Do podobnej sytuacji doszło na początku grudnia. Wtedy lot z Warszawy do Amsterdamu zakończył się dość szybko. Z danych Flightradar wynika, że w okolicach Konina w woj. wielkopolskim samolot pasażerski zawrócił na Lotnisko Chopina. Piloci nadali kod 7700, czyli podstawowy kod alarmowy informujący o niebezpieczeństwie.
Wówczas przekazano nieco więcej szczegółów na temat powodu zmiany trasy. „Przyczyną zawrócenia samolotu była awaria jednej z dwóch linii klimatyzacyjnych” — poinformowało wtedy Biuro Prasowe LOT portal Onet. Maszyna po ponad półtorej godzinie w powietrzu bezpiecznie wylądowała w Warszawie o 21:22.
Czytaj też:
Polak wywołał awanturę w samolocie. Maszyna musiała wrócić do KrakowaCzytaj też:
Awaryjne lądowanie na Okęciu. Samolot z Warszawy do Egiptu zawrócony