W ostatnich latach Wyspy Kanaryjskie są coraz częściej odwiedzane przez turystów z Polski. Powodem jest m.in. położenie, które jest gwarancją dobrej pogody nawet zimą. Choć jest wtedy cieplej niż w Polsce, to przelotne opady deszczu w marcu są czymś normalnym.
Hiszpańska agencja meteorologiczna AEMET wydała pod koniec ubiegłego tygodnia ostrzeżenia przed pogorszeniem pogody. Do Wysp Kanaryjskich zbliżyła się DANA, (izolowana depresja na wysokim poziomie) która w niedzielę 2 marca przyniosła niestabilne warunki pogodowe i opady deszczu. To samo zjawisko wywołało groźne ulewy w Hiszpanii kontynentalnej jesienią ubiegłego roku.
DANA na Kanarach. Jaka pogoda na Teneryfie?
Żółte alerty pogodowe przed opadami deszczu obowiązują obecnie na Teneryfie, La Palmie, Gran Canrii i mniej znanych El Hierro oraz La Gomera.
Wszystkie drogi dojazdowe na wulkan Teide zostały zamknięte z powodu oblodzenia i ostrzeżenia o opadach śniegu. Park Narodowy Teide to jedna z topowych atrakcji na Wyspach Kanaryjskich. Od godz. 16:00 w sobotę szlaki leśne i turystyczne w tym miejscu zostały zamknięte, a ruch na szlakach prowadzących na szczyt, był zabroniony.
Władze Teneryfy wezwały mieszkańców do „zachowania szczególnej ostrożności, unikania niepotrzebnych podróży i powstrzymania się od udawania się na wysoko położone obszary wyspy lub spędzania czasu na świeżym powietrzu”. Żółte ostrzeżenie przed deszczem obowiązuje na całej wyspie, w tym na północy, w obszarze metropolitalnym, na wschodzie, południu i zachodzie. Ostrzeżenie obowiązuje od godziny 3:00 w niedzielę i ma potrwać do godziny 23:59 w poniedziałek. Lekkich opadów deszczu można spodziewać się także we wtorek.
Plan awaryjny na Gran Canarii aktywowany
Także na Gran Canarii przez cały poniedziałek spodziewane są opady deszczu rzędu 15 mm na godzinę, zwłaszcza na obszarach śródlądowych (po południu) i wzdłuż wybrzeża w nocy. Władze wyspy aktywowały terytorialny wyspiarski plan awaryjny (PEIN) ze względu na zwiększone ryzyko opadów deszczu i śniegu. Wyjaśniono, że aktywacja PEIN oznacza dokładne monitorowanie zjawiska meteorologicznego, a także dostępność środków i zasobów wyspy na wypadek konieczności interwencji. Taki sam plan aktywowano na Teneryfie.
Czytaj też:
Burza Garoe namieszała w planach turystów. „Teneryfa jak Wielka Brytania”Czytaj też:
Pożary na Teneryfie wymykają się spod kontroli. Turyści utrudniają akcję służb