Mowa o akcji znanej pod nazwą „Poniedziałkowy odjazd”, którą PKP ogłosiło 21 lipca. Zaczęło się od zniżek na bilety na Mazury, kiedy na miejsce dało się dotrzeć z Warszawy za około 39 zł, zamiast 70 zł. Od wspomnianego czasu turyści co tydzień mogą liczyć na inną akcję zniżkową. Tym razem jest szczególnie ciekawie, bowiem w grę wchodzą połączenia nad Bałtyk.
Taniej nad morze z PKP Intercity
Tym razem podróżni mogą kupić taniej bilety na wszystkie pociągi IC i TLK kursujące na trasach:
- Poznań – Kołobrzeg
- Poznań – Koszalin
- Poznań – Trójmiasto
Oznacza to, że jeśli planowaliście wypad nad morze tuż przed końcem lata, to będzie niemała gratka. 18 sierpnia przewoźnik oferuje więcej tańszych biletów na podróż w 2. klasie. Przykładowo na połączeniu Poznania z Kołobrzegiem cena biletu wyniesie 38,40 zł, a do Koszalina – 37,80 zł. Do Gdańska, Sopotu i Gdyni dojedziemy zaś za około 45,50 zł. Ceny bazowe dla tych tras wynoszą odpowiednio: 64,00 zł, 63,00 zł i 70,00 zł.
Promocja dotyczy podróży, która odbywają się między 25 sierpnia a 17 września 2025 roku.
Są też przykre wieści. PKP poinformowało, że 18.08.2025 r. niektóre pociągi IC wyjątkowo zostaną uruchomione zastępczymi składami wagonowymi i nie będą posiadały wagonu gastronomicznego. Pasażerowie muszą być gotowi na to, że przydzielone im na bilecie miejsca w rzeczywistości będą zupełnie inne. Sprawa dotyczy IC nr 1624/5,,KRASIŃSKI” relacji Białystok – Wrocław Główny oraz IC nr 6125/4,,KRASIŃSKI” relacji Wrocław Główny – Białystok.
Tani poniedziałek w PKP
W ramach akcji „Poniedziałkowy odjazd” co tydzień można kupować tańsze bilety do wybranych miejsc. Jakich kierunków dotyczy promocja, klienci dowiadują się dopiero, w dniu, w którym startuje akcja. Zniżki wynoszą co najmniej 35 proc., a pula tańszych miejsc jest ograniczona. Jak zwykle ważna jest zasada, kto pierwszy ten lepszy, więc zainteresowani pasażerowie nie powinni długo zwlekać z zakupem.
Czytaj też:
Nielimitowane przejazdy na długi weekend. Tak działa „bilet turystyczny”Czytaj też:
PKP Intercity traci monopol. Na polskie tory wchodzi czeski przewoźnik