Na jednym z parkingów w Zakopanem doszło do niecodziennej sytuacji, która szybko obiegła media społecznościowe. „Tygodnik Podhalański” opublikował nagranie przedstawiające turystę z Arabii Saudyjskiej, próbującego zapłacić za postój samochodu.
Zakopane. Turysta zaskoczony tym, co go spotkało
Kiedy mężczyzna zwrócił się do pracownika parkingu, spotkała go niespodzianka — młody zakopiańczyk odpowiedział mu płynnie w języku arabskim.
Jak widać na nagraniu, rozmowa przebiegła bez najmniejszych trudności, a zaskoczony turysta nie krył podziwu dla językowych umiejętności pracownika.
Redakcja „Tygodnika Podhalańskiego” zwróciła się do byłego szefa zakopiańskiego SOR Alego Isi Darlisza oraz znajomej, która uczy się języka arabskiego o potwierdzenie autentyczności nagrania i umiejętności językowych pracownika parkingu. Oboje potwierdzili, że rozmowa rzeczywiście przebiegała płynnie i bez zakłóceń.
Młody mieszkaniec Zakopanego nie chciał zdradzić, skąd tak dobrze zna język arabski. Podkreślił jedynie, że „to długa historia”.
Nagranie z Zakopanego podbija sieć. Internauci zaskoczeni
Nagranie w ekspresowym tempie podbiło internet. Wkrótce po opublikowaniu w mediach społecznościowych wideo zdobyło ponad 100 tys. wyświetleń, ponad 7,2 tys. komentarzy oraz ponad 8,5 tys. reakcji.
Zdecydowana większość internautów nie kryła zachwytu nad językowymi umiejętnościami pracownika parkingu. „Zdolny młody człowiek”; „już powinien mieć mnóstwo ofert dobrej pracy”; „szacun, bo arabski jest cholernie trudny”; „duże brawa za inteligencję i naukę widać są jeszcze osoby które cenią sobie wiedzę” – podkreślali komentatorzy.
Choć krytyczne głosy stanowiły wyraźną mniejszość, nie zabrakło komentarzy sugerujących, że „góral, żeby zarobić, to i po arabsku się nauczy”.
Czytaj też:
Które jarmarki odwiedzić w Europie? Ryanair poleca dwa nietypowe miejscaCzytaj też:
Te europejskie perełki wciąż czekają na odkrycie. Na liście polskie miasto
